PECH DO SZEŚCIANU
Kiedyś trenowałem z Polakiem o imieniu: Winiary PL
(tak, tak rodak)
Ale był o kilka leveli lepszy ode mnie, więc w końcu byłem czerwony.
Mówię żeby przestał a on nic.
No więc zacząłem nawiewać.
Ale że to ja pierwszy zacząłem trenować, t miałem czachę.
To to lecę do miasta, i krzyczą o pomoc.
A to mnie zabili bo miałem czachę.
|