Czytając wypowiedz Bleachera, myśle tylko nad jednym. Czemu wszyscy Colina uważają za "legende morgany"? Ale widać w jakimś stopniu przyciąga do siebie ludzi, czym im on imponuje? Tym że większość czasu spędza przed komputerem? Ok koniec marudzenia. Temat moim zdaniem jest do zamknięcia lub kasacji (tak jak już wspomniał Morderff).
Ps. Jeśli już chcecie pisać o jakimś "pro evul" graczu co ubił na XX levelu AS-a to piszcie(raczej spamujcie) w temacie o tym bossie.
Pozdrawiam =]
__________________
"Strzyg, wiwern, endriag i wilkołaków wkrótce nie będzie na świecie. A skurwysyny będą zawsze".
A. Sapkowski - Czas pogardy
Dziadki z którymi grałem na Candi i dyskutowałem na forum rookgaardu, jeśli ktoś to czyta odzywajcie się na priv - od czasu do czasu będę przeglądał skrzynkę tutaj
|