Noc nr. 1 mineła. Zaliczam ją do udanych.
Przed pójściem spać rozmyślałem o wszystkich problemach dnia itd, gdy skończyłem, wygodnie położyłem się w łóżku, nie myślałem o niczym, oczyściłem się i swój mózg. Zaczałem powtarzać forułkę "Dziś będę śnić, a gdy się obudzę, będę pamiętał moje sny". Czasami zaburzałem to różnymi myślami które mi przeszkadzały, ale starałem się robić co trzeba.
Zasnąłem.
Obudziłem się. Nie ruszałem się, przewierciłem lekko, by mi wygodnie było, poczym starałem się przypomnieć sobie moje sny. Na początku nic, zaraz jak się obudziłem, po czym 3-5 minut później miałem w głowie całe gotowe 2 historie które były moimi snami- przypomniałem sobie 2 sny, pamiętałem je, i naprawde były szczegółowe, zwykle nie pamiętam więcej niż "pokazu slajdów" w nocy, a tym razem pamiętałem 2 sny, ułożone w 2 historie.
Jestem zadowolony. Zobaczymy co to będzie dalej.
__________________
My Blue Heart beat for Chelsea FC.
Life's Ours. We Live it Our way.
Legenda Ducha Prypeci
|