Co do czytania co n-tej litery z biblii, to pewien naukowiec wziął program, którego używano do znajdowania tego tekstu (dokładnie ten sam program), wrzucił Moby Dika (czy jak to się pisze, ta książka o białym wielorybie) i znalazł tam bardzo dokładne dane o śmierci księżnej Diany. WOW
Policzmy. Wezmę angielski alfabet, i angielską pisowanię tego wyrazu. COMPUTER.
C=3, O=15, M=13, P=16, U=21, T=20, E=5 , R=18
Zsumujmy... hmm. Mi wychodzi 111. A tobie? A może jakoś inaczej mam to zapisać? albo pomnożyć przez 6 (tylko wymyśl czemu akurat tak

)
Tak. Imię jego 666. A pisze też, że do nieba pójdzie 144 000 ludzi. Biorąc pod uwagę ilość ludzi, jaka żyła już i ile jeszcze będzie żyło... po co się męczyć, i tak szans nie mamy (BTW: 144 000 to 12 pokoleń które według przekazu żyły od Abrachama do dnia zapisu tego tekstu) do kwadratu razy tysiąc, taka jest oficjalna wersja pochodzenia tej liczby, ot tak sobie ktoś napisał, żeby ładnie dużo było, choć dla nas to niezbyt dużo

)
Biblii nie można brać zbyt dosłownie. Uważam, że to bardzo mądra księga, ale mimo wszystko... Ot, choćby 7 (6?) dniowe tworzenie świata. Ot choćby Adam i Ewa, ich dzieci a dalej? (kazirodztwo?)
"Nie znacie dnia ani godziny", i to jest chyba najdokładniejsze określenie, jakie możemy poznać
