Nie rozumiem czemu ludzie tak jada na prace fizyczna, czesto pracujac na budowie sie zarabia spore pieniadze, nawet sie nie przemeczajac do granic wytrzymalosci. Pracownik fizyczny przychodzi do domu i moze sobie odpoczac ewentualnie cos porobic dla siebie, natomiast pracownik umyslowy, ktory niekoniecznie zarabia duzo, czasem wrecz bardzo malo, musi sie ciagle stresowac, w domu analizowac rozne rzeczy, caly czas sie doksztalcac. Watpie, ze to jest lzejsza praca, wysilek umyslowy potrafi o wiele bardziej zmeczyc niz ten fizyczny. Ja szczerze mowiac, chcialbym znalesc prace pol n pol, w ktorej musialbym posiadac odpowiednia wiedze, ale raczej wykonywac praktycznie rzeczy, a nie siedziec nad ksiazkami i wyszukiwac sie roznych tez probujac znalesc sposob na zmniejszenie tarcia jakiegos gowna. W dodatku miec swiadomosc, ze jak czegos nie wymysle to moge wyleciec. Do tego na plus dla prac fizycznych dochodzi to, ze sie zaczyna srednio 5-6 lat wczesniej i w tym czasem mozna poznac wielu ludzi i sie nauczyc zaradnosci zyciowej, ktora jest o wiele cenniejsza niz wyksztalcenie.
@down
dzieki za poprawke, moj blad :@
Ostatnio edytowany przez Exodus - 04-01-2009 o 23:46.
|