Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Revisin
Galithar a po co wprowadzacie ten zakaz wojny? Mam taką propozycję lecz pewnie to i tak nie przejdzie. Niech gildia BP ustawi się na openkę z GOB. Tak jak kiedyś był duel Sainta Ozirisa z Fert Mardo. Krecik był sędzią i nie pozwalał na pomaganie jak i jednej i drugiej stronie. Tak samo teraz wybierzcie kilka osób bo wiadomo że openki jedna osoba nie ogarnie i nie pozwalajcie się wtrącać osobom postronnym. Skoro obie strony chcą walczyć to z jakiej racji chcecie im tego zabronić? Wyzywasz ich od lamusów a w tym momencie to GOB wygrywa tą wojnę 10-8 jak dobrze pamiętam. Rozumiem że w gildii BP są wasi znajomi ale to nie oznacza że oni są " ważniejsi " niż GOB. W takiej sytuacji jaką jest ta wojna nie można pozwolić na podział na " ważnych i ważniejszych " Gildia Calisa wywołała tą wojnę to niech teraz walczy a nie szuka pomocy u Was. Moim skromnym zdaniem wprowadzanie takiego zakazu jest bez sensu, to nie jest POI by K'K tylko war i jeśli dwie strony nie uzgodnią dyplomatycznie ze sobą pewnych spraw to niech walczą. Guardiansi nie atakują Was więc nie powinniście wpieprzać się w nie swoje sprawy. GOB walczy o swoją wolność bo wroga im gildia BP wywołała im wojnę. Nie bawcie się w jakieś ONZ i skoro obie strony chcą walczyć to nikt im nie powinien w tym przeszkadzać a Wy jako gildia która rządzi serwerem powinna obu tym stronom pomóc w stworzeniu dogodnych warunków do walki.
|
hymm It włada serverem, może robić co chce, a zakaz wojny to dobry pomysł. Przynjamniej obie strony maja szanse na Honorowe załatwienie sprawy. Wiadome jest, że GOB "nie" może wygrać ( zwycięstwo to klęska BP, a to nie zaistnieje bo maja "plecki"). It nie powinno pozwalać na takie "wojny", choćby dlatego iż ludzie z GOB mogą nabyć choć troche doświaczenia wojennego, a co gorsza wojna może im sie spodobać. Powini sie bić o kase. GOB i BP daja po 2kk jakiemuś "sędziemu", ta strona która wygra dostaje kase, a przegrani sa free.