Fenomen i 3wkasta.
Ci pierwsi, no cuz, od nagrywania na kasete przez mikrofon w sluchawkach do walkmana, do firmy sprzedajacej ciuchy (Outside wear). Ich kawalki ZAWSZE maja jakis wiekszy przekaz. Z tego skladu moim zdaniem najlepszy jest Ekonom, pozniej Żółf a na końcu Ziaja.
3wKasta maja to do siebie, ze sa oryginalni i staraja sie zwalczac polski hip-hopowy chlam. Flow i bity sa ekstra, maja szybka nawijke i ogolnie fajnie sie ich slucha. Nr. 1 to Nullo, potem Szad i na koncu Pork.
Pozdro
PS: juz chcialem pisac jakich raperow nie lubie i dlaczego, ale doszloby do niepotrzebnych klutni
