Ja na jednym ślubie byłem i było czadowo. Wszyscy najpierw dawali prezenty a potem zrobiła się ogólna bitwa i się mało nie wybiliśmy

. Na tym ślubie co ja byłem to "księdzem" był lider naszej gildii a odbywał się on w GH.
PS. Jak chcesz fajerwerki to kup GFBków i fieldów (nie zapomnij o napijach procentowych)