Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Achtung
Ty im właziłes mimo to daleko nie zaszedłeś 
|
Tak, dlatego jako pierwszy team po Hehe Wagojimem sprzeciwiłem się z Josephem Boundom (taka krótka rebelia w sumie, ale 2:5 było...), walczyłem po stronie Rebellion Tevevim (27:3, niestety dla Heretics), a no i dlatego walczyłem po stronie RD/Tzu Dystansowcem (w pizdu dla nas:trochę więcej dla nich).
Sądzę, że zaszedłem dosyć daleko.
