Ja kiedyś też miałem lagi kicki i wogóle. Potem troche czasu było ok. Przeprowadziłem się 2 miechy bez neta no i wkońcu założyli mi multimedie ( znowu bo umowa była i musieli zakładać nowe kable itp wiecie jak to jest). Od założenia mineło już kilkanaście dni i znowu zaczeły się pojawiać lagi i kicki. No ja tego nie rozumiem jak oni moge puścić słaby sygnał jak przy zakładaniu gość sprawdzał wszysztko ok gites majonez i wogóle ;/ oni sobie w hu... no lecą i wogóle. Czekam rok i zmieniam choćby na neo albo vectre bo też ma kablówke. Z mm nie da się grać wieczorami i tyle...
@aaa
Aaa i zapomniałem dodać. Pan szanowny technik co mi to zakładał (mówie szanowny nie z ironii bo naprawde był spoko) współczuł mi że jeszcze tyle musze się z nimi męczyć i szczerze odmawia (własnego pracodawcy) i zachęca do zmiany dostawcy na vectrę (konkurencyjna kablówka w mieście) lub na neo (sam kiedyś pracował w tp sa ale zamknęli oddział i go zwolnili). Wiec tylko czekać aż mi skończy się umowa i uciekać. Ruuuun bitch ruuuuun!
Ostatnio edytowany przez demoninator - 06-01-2009 o 22:03.
|