Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Otakuma
A mnie bardziej interesuje Japonia niż tamtejsze mangi. Kupowanie mangi w Japonii nie znając japońskiego to sado-maso jak nic. Na gadżety na pewno bym sie pokusił. I zaraz bym pobiegł coś zjeść xDD. Nie macie pojęcia jak mnie kusi ta(codzienna) kuchnia japońska.
|
mnie też ciekawi oni tylko ryz jedzą xD........
sadomaso z mangami? nie bo:
a) kupił bym tylko hentai xD
b) tylko rare mangi ^^ (oryginalny np: naruto,bleach,death note etc. po 1 tomie)
__________________
Zapraszam na mego bloga naukowo-wszystkowego.
(Oj tam że nie ma takiego słowa, Shakespeare też bawił się w Neologizmy!)
Ostatnia notka jest o czymś w miarę... no właśnie, w miarę jaka?
Przekonajcie się sami.