Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Angerfist
sam zresztą myśle po co być sławnym skoro najcześcięj to wku*wia ?
|
Zależy jak jesteś sławny -.^
Ja (nie chcąc się chwalić, bo ten temat jest o tym i dam autorowi szczerą odpowiedź) z pomocą zdobyłem citizena jako pierwszy na tej małej wysepce na serwerze. Wbity 20 lvlik. Pomagałem innym w questach, kiedy hity były słabe lub trapowałem. Robiłem liczne sklepiki, czasami rozdawałem. Myślami przerastałem szaraczków biegających dookoła, co mieli mi za złe i się koło mnie non stop kręcili. Itemy - popularność u rookstayerów gdy chcieli abym im dał na addony. Później było coraz gorzej, mnóstwo ludzi błagało o itemy, starało się po mnie jechać, chcąc zwrócić na siebie uwagę. Stojąc na Rooku i pisząc z koleżanką zdarzało mi się mieć "ogon" - kilku graczy próbowało mnie zagadywać na wszystkie sposoby. Jeszcze z początku, po update z shengiem udało mi się zabić shenga na 9 - 11? lvlu z bowa zabierając 100%. Reszta niezdecydowanych rookstayerow 25lvl+ miała mi za złe, że mi się powiodło. Chcieli trapować, to czasami spamowali...
Było fajnie.
Musisz mieć swój styl, bot od tego nie jest.
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Manik Rookmaster
Wbij jako pierwszy na Isarze bez bota i sharowania 10 lvl
|
lol
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Ameriov
Em, mino na górce z fista jako 1 zabił bodajże.
|
Jakoś nie wydaje mi się, by po tym można być sławnym.
Cytuj:
@Rocket + Alu/Jego przydupas
Naprawdę sądzicie, że wyławianie 1000 ryb dziennie 2-3x w tygodniu jest takie męczące i czasochłonne, że nie można tego zrobić bez bota? Oo
|
Nie twierdzę, że akurat bota używałeś. Może masz na to cierpliwość, której ja bym nie miał do tak dennej rzeczy. Odmóżdżające.