Haha ja dziś miałem zajebistą sytuacje. Przyszedł technik do mnie i pyta sie co jest nie tak ja mu tłumacze, że pingi są wysokie że nawet pobieranie jest niskie itp. Powiedział mi że faktycznie jest coś nie tak ale NIE WIE CO. To ja po utarczce słownej mówie mu kurwa że nie wyjdzie Dopóki nie znikną lagi albo niech w protokole napisze że nic nie udało mu sie zrobić z netem i proszę o zerwanie umowy. Kolo cały nerwowy i W KOŃCU zadzwonił do siedziby w Gdyni a tam przekierowali go do Warszawy? Po rozmowie wszystko sie wyjaśniło otóż zaniżony jest ten sygnal, słaba jest bodajże wymiana danych i jutro przeżucą mnie na głowny jakis server gdzie wszystko ma być cud miód, jeżeli nie to proszę o zerwanie umowy z ich winy. On odpowiednie rzeczy w protokole zaapisał wiec zobacyzmy. PAMIETAJCIE Z NIMI TRZEBA OSTRO BO INACZEJ OBRÓCA KOTA OGONEM. Pozdro
|