No, potwierdzam. Co by nie powiedzieć quest hardkorowy, robiliśmy od rańca praktycznie, nie raz, nie dwa miałem red hp, poszły dziesiątki bp potek, ale jakoś wspólnymi siłami, z jakże zajebistym shooterem Jakubem daliśmy rade =D W sumie to prawie się zwróciło

Może kiedyś wrzuce jakiegoś skrina, ale nic nie obiecuje.