Zobacz pojedynczy post
stary 19-01-2009, 06:34   #622
Litawor
Użytkownik Forum
 
Litawor's Avatar
 
Data dołączenia: 19 03 2004
Lokacja: Szczecin/Kraków

Posty: 1,657
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Gonzo Pokaż post
Wiedza osobista.
Imponujące.

Cytuj:
O zapaści.
No to ci się pomyliło, zapaść jest rezultatem niedociśnienia. Nadciśnienie prowadzi do zawału serca.

Cytuj:
No niestety jest to prawda. Skonsultuj się z psychiatrą, jeśli mi nie wierzysz.
No niestety nie jest. Będziemy kontynuować taką przepychankę?

Cytuj:
Tak ogólnie i niedokładnie to nie jest. Przejrzyj sobie chociażby "Kompendium farmakologii i farmakoterapii" Andrzeja Danysza.
Nie mam jak go przejrzeć, nie będę szedł w tym celu specjalnie do biblioteki. Zacytuję fragment opisu z księgarni internetowej: "Podstawowym zadaniem kompendium jest dostarczenie czytelnikowi możliwie skondensowanych i aktualnych informacji o lekach, z krytyczną oceną ich wartości terapeutycznej, umożliwiającej racjonalne ich ordynowanie i wykorzystanie.". To daje pewien obraz.

Cytuj:
Znam to środowisko "od środka", więc wiem jak jest.
Znaczy co, leżałeś kiedyś w szpitalu? Ja też parę razy leżałem. A może masz tatusia lekarza?

Cytuj:
Tymi słowami właśnie zakończyłeś dyskusję ze mną. Poddaję się. Wiesz, czym są błony presynaptyczne i postsynaptyczne, czy szczelina synaptyczna? Po zażyciu LSD impulsy pomiędzy błonami stają się silniejsze, co prowadzi do powstania stałych zmiany w strukturach połączeń pomiędzy neuronami. Do czego to może prowadzić? Do powolnego niszczenia neuronów. Źródeł niestety Ci nie podam, bo dosyć dawno o tym czytałem.
Błony presynaptyczna, postsynaptyczna i szczelina synaptyczna składają się na synapsę. "Pomiędzy synapsami" nic nie ma, taka przestrzeń nie istnieje. Co to są "impulsy" pomiędzy błonami? Pomiędzy błonami nie ma żadnych impulsów, są chemiczne przekaźniki, których poziom rzeczywiście LSD czasowo zwiększa, ale nie prowadzi to do żadnych trwałych zmian. To twoje zdanie o "trwałych zmianach w strukturach połączeń" brzmi ładnie, ale tak naprawdę nic nie znaczy. Coś tam z lekcji biologii pamiętasz, ale na maturę nie wystarczy

Cytuj:
No jasne, ćpun chce więcej. Tylko szkoda, że medycyna uważa to za negatywny skutek.
Medycyna za negatywny skutek morfiny uznaje występującą po niej euforię. Medycyna nie uznaje pozamedycznego stosowania jakiejkolwiek substancji.

Cytuj:
Hipokryta.
Proszę?

Cytuj:
Niestety, lekarz w razie nagłego wypadku nie ma czasu na przypominanie, to nie jest prawo, gdzie prawnik zawsze ma czas przed rozprawą (w przypadku adwokata), tylko często jest to walka o ludzkie życie, gdzie decydują sekundy.
Mówisz, rozumiem, o stole operacyjnym? Tylko co tam ma do rzeczy wiedza farmakologiczna? Zastanów się, dlaczego w każdej operacji uczestniczy osobny specjalista, jakim jest anestezjolog i pomyśl, jak to się ma do lekarza wiedzącego wszystko. Albo dlaczego w szpitalach jest wymóg (często niespełniany ze względu na brak pieniędzy) zatrudniania farmakologa klinicznego.

Ostatnio edytowany przez Litawor - 19-01-2009 o 06:47.
Litawor jest offline   Odpowiedz z Cytatem