Ja zrobiłem na 105 lvl, w składzie 3 magów i jednego ek. Od rozpoczęcia bicia drugiego dema miałem 300 hp, a mana do końca anni trzymała się na poziomie 300-600. Połowę HP ostatniego dema biłem sam z SD+niewielkie obrażenia ze strony EK. Wyposażenie jakie wybrałem było: magma set, spellbook+1mlvl, m rings, elven amulety, potion dodający mlvl. Anni robiłem z gorączką 38.8 i z wielką wiarą, że mi się uda, bo jakbym padł nie miałbym w ogóle pieniążków. Dobra motywacja i wiara w siebie to klucz do sukcesu
