ty wiesz ile kosztuje dziewczyna z japonii? Oo...
tyle razy więcej ile Konata była na ComiKecie ! a na Koszyki była przecena :< (sadly but true ; <)
__________________
Zapraszam na mego bloga naukowo-wszystkowego.
(Oj tam że nie ma takiego słowa, Shakespeare też bawił się w Neologizmy!)
Ostatnia notka jest o czymś w miarę... no właśnie, w miarę jaka?
Przekonajcie się sami.
|