Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Gierubesoen
dobry sen jest po spaleniu marihuany, a człowiek wstaje odprężony.. 
|
Oj to zazdroszczę. Zdarzyło mi się wprawdzie po paleniu obudzić odprężonym (czy wręcz - na haju, w pewnym stopniu), ale zazwyczaj po prostu czułem się zmęczony i ociężały. Do tego pomimo senności źle mi się zasypiało, mówiłem coś przez sen i mój własny głos mnie wybudzał. Dlatego zwykle musiałem czekać, aż działanie zupełnie się skończy i dopiero się kłaść.