Bardownik, chcesz powiedzieć, że palenie papierosów to jakaś forma ucieczki od problemów życiowych? No nie wiem, ja miałem sporo problemów życiowych w gimnazjum, ale pierwszego papierosa zapaliłem dopiero po jego ukończeniu. Wprawdzie nie zgadzam się, że palacze to zaraz plebs, część moich dobrych znajomych pali, ale jednak to, że zaczęli palić, wynika z głupoty, a nie ze słabości.
|