Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Diablord
Ciekawe, że jak kiedyś rano była akcja na Port Hope, to wybiegliśmy w bardzo wyrównanym składzie, chyba nawet było nas mniej (na pewno mieliśmy mniejsze combo), i po krótkiej walce w jungli uciekliście na dworce do defensa. Wtedy nie było z nami Andrzeja, dowodził Kłosu.
|
wtedy nas bylo z 10 was 30 wiec nie pierdol.
wczoraj ostary wpierdol byl i tyle pogodz sie z tym z xloga dales z pz hihihihihi a wielcy wojownicy jak youen i spaaw bali sie pz zrobic
ale oni na noobach to sa kozacy
