Jeden z moich kumpli bierze regularnie przed snem rolkę papieru do łoża i poddaje się głębokiemu stanu zwanym masturbacją. Jeśli ja to robie, to przed snem. Jeżeli walenie nie pomaga (zawsze działa), to próbuje LD. Jeśli to nie pomaga to myślę o różnych rzeczach tylko efekt jest tego taki, że po prostu podnosi mi się poziom adrenaliny albo kołdra (stoi pała). Słucham mp3. Zawsze pomaga

.