Zobacz pojedynczy post
stary 31-01-2009, 19:22   #218
Wielkimanitu
Zbanowany
 
Data dołączenia: 13 01 2009
Lokacja: Kraina zamków i jednego klucza...
Wpisy bloga: 25

Posty: 302
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Martka Pokaż post
A, czyli twierdzisz, że wiesz lepiej niż fachowcy z WHO?
Ci sami "fachowcy" kilkadziesiąt lat temu twierdzili, że homoseksualizm jednak chorobą jest.

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Litawor Pokaż post
Czy dysfunkcją organizmu? Te osoby są tak samo zdolne do prokreacji, tu nie ma raczej mowy o dysfunkcji.
Chodziło mi oczywiście o brak pociągu do płci przeciwnej, co dysfunkcją (tak jak bezpłodność) jak najbardziej jest.

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Litawor Pokaż post
W ogóle w dzisiejszym świecie homoseksualizm nie stanowi żadnego problemu ani dla tych ludzi, ani dla ludzkości. Jedynym problemem jest wrogość części ludzi wobec homoseksualistów.
Jak pisałem wcześniej, ta (nie)tolerancja dla odmieńców jest stała, wraz z upływem lat zmieniała się raz na korzyść homoseksualistów, raz na korzyść pedofilów. Ale czy to jest problem?

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Slythia Pokaż post
Ah... I przez kogo są uznawane [za chorobę -W]? Lekarzy? Kościół? Ciebie?
Przez mechanizmy ewolucji.

@DOWN
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Slay Pokaż post
Gdyby tak bylo, to zachowania homoseksualne wyginelyby przez te kilka mln lat istnienia gatunku ludzkiego.
Pisałem już o tym. Nie wyginęły, gdyż w jakimś stopniu są korzystne. Tak jak matczyna opieka jest lepsza niż pozostawienie dziecka samopas, tak samo homoseksualizm "w małej dawce" pozwala łątwiej uwieść partnerkę - przy np. pedofilii również można się doszukać korzystnych zachowań (oczywiście z punktu widzenia ewolucji).

Ostatnio edytowany przez Wielkimanitu - 31-01-2009 o 19:30. Powód: down
Wielkimanitu jest offline   Odpowiedz z Cytatem