Zobacz pojedynczy post
stary 31-01-2009, 20:27   #220
Litawor
Użytkownik Forum
 
Litawor's Avatar
 
Data dołączenia: 19 03 2004
Lokacja: Szczecin/Kraków

Posty: 1,657
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Wielkimanitu Pokaż post
Chodziło mi oczywiście o brak pociągu do płci przeciwnej, co dysfunkcją (tak jak bezpłodność) jak najbardziej jest.
Nie rozumiem, dlaczego? Gejów nie pociągają kobiety, więc nie będą ich zapładniali, ale gdyby chcieli, to by mogli. Ktoś wspomniał o księżach - też nie zapładniają kobiet (zazwyczaj), ale jakby chcieli, to by mogli. Jak mi coś odbije, to też stwierdzę, że nie będę się zbliżał do kobiet, ale mimo to będę zupełnie zdrowy.

Cytuj:
Jak pisałem wcześniej, ta (nie)tolerancja dla odmieńców jest stała, wraz z upływem lat zmieniała się raz na korzyść homoseksualistów, raz na korzyść pedofilów. Ale czy to jest problem?
Jest to problem w przypadku homoseksualistów, bo cierpią, choć niczym nie zawinili.

Cytuj:
Przez mechanizmy ewolucji.
Ewolucja jest zjawiskiem, które wynika z pewnych cech organizmów żywych, a nie jakąś wyrocznią. Ona nie decyduje o tym, co jest chorobą, jest raczej koniecznością.
Litawor jest offline   Odpowiedz z Cytatem