"Heeman"
+ taka bajka, w której zniszczono głównemu bohaterowi wioskę i pozostał mu tylko sztylet z kości słoniowej. Na końcu każdego odcinka wytyczał sobie nim tor (kładł na ziemi i obkręcał; tam gdzie ostrze się zatrzymało pojawiał się jego cel podróży). - tytułu nie pamiętam, kojarzy może ktoś?
+ bajka, w której ludzie przekazywali sobie wiedzę za pomocą dotknięcia klingi miecza. Nie potrafię opisać szczegółów. Prośba jak wyżej - kojarzy ktoś?
I to są jeszcze bajki z okresu, gdzie Buka była straszna, a kobieta w teledysku czymś egzotycznym _/.
|