Zobacz pojedynczy post
stary 01-02-2009, 00:28   #119
Instynkt
Użytkownik Forum
 
Instynkt's Avatar
 
Data dołączenia: 18 07 2004

Posty: 92
Domyślny

Heyah

Zanim porusze glowny watek tego tematu, chcialbym w pierwszej kolejnosci nawiazac do kilku kwestii, ktore sa bardzo istotne dla ogolu, ale ktore wogole nie sa brane pod uwage.

1. Obecna postac Rookgaardu nie potrafi zaoferowac graczom prawdziwej rozrywki i przygody. Kolejne zmiany doprowadzily do tego, ze gracze ograniczyli sie jedynie do zdobywania kolejnym lvli. Niewielu z nich zdecyduje sie dla odmiany na stworzenie kolekcji, ktore w owych czasach na dobra sprawe wygladaja tak samo.

2. Wielu wypowiada sie na temat tej wyspy w takim sposob, jakby grali na niej od paru lat. Chwila, prosze nie mylic pojec "przejscia Rookgaardu w 2004 roku i kontynuowania gry na Mainie" z pojeciem "gram na Rookgaardzie od 5 lat" ... dwie kolosalnie zbierzne definicje, o dwoch jakze odmiennych znaczeniach. Jezeli w tamtych latach nie grales systematycznie na tej wyspie to skad mozesz wiedziec, co sie na niej dzialo? Na szczescie biore poprawke na to, iz w wiekszosci mam doczynienia z mniej doswiadczonymi "nonami", dlatego nie bede staral sie zbytnio zaglebiac w ten problem.

3. Cheatowanie, oszukiwanie, zaklamanie, ideologie i inne bzdury ... az dziw bierze, ze wielu nie potrafi zrozumiec tego, iz takie rzeczy towarzysza ludziom na kazdym kroku ... zarowno w realnym jak i wirtualnym swiecie. Czlowiek jest zlozona istota, knuje i kombinuje w kazdy mozliwy sposob, by ulatwic sobie zycie. Doskonale rozumie takie podejscie i dlatego nigdy nie negowalem cheaterow, botterow, sharerow, hackerow itp itd etc. Wszystko idzie do przodu. Z roku na rok Tibia ulegala zmianie, a wraz z nia programy umozliwiajace -zastepcza- gre. Im lepsza i ladniejsza bedzie Tibia, tym lepsze i latwiejsze w obludze beda boty. Nie kazdy ma ochote klikac myszka. Z pewnoscia posypia sie pod moim adresem opinie typu "odezwal sie bot i sharer" < przyzwyczailem sie do tego. Raz i porzadnie wytlumaczylem sie ze wszystkiego. Wiekszosc zrozumiala i podeszla do tego z usmiechem. Sa jednak tacy, w ktorych oczach zawsze bede oszustem ... coz, sam sobie jestem winien i nie mam do nikogo pretensji. Hehe znowu sie zagalopowalem. Wracaja do dyskusji - nalezy zrozumiec pewne rzeczy.

4. Rook teraz a kiedys. Ehh, wracaja wspomnienia starych, swietnych i jakze urozmaiconych czasow mojej gry. Wachlarz mozliwosci wybrania wlasnej drogi w tym malutkim swiecie byl znacznie szerszy. Expienie / Skillowanie / Trapowanie / Kolekcjonowanie / itd ... te czasy staly sie historia. Wina nalezy obarczyc wylacznie kolejne zmiany wprowadzane przez CipSoft. Niegdys zycie i gra byla przygoda i wielka niewiadoma. Byle trap potrafil pozbawic zycia niejedna 50tke+ ... Nieograniczony resp + slabsze Life Fluidy + zasypa dziury, ktore uniemozliwialy ropniecie sie + wiele roznych przedmiotow, po ktorych nie mozna bylo chodzic + slabsza sila ataku + brak HotKey'i = gwarantowalo dead'a nawet 100tkom. A teraz? =] Byle MinoHell przestalo stanowic problem dla 5 lvli.

5. "Kiedys byli prawdziwi Rookersi, bo pomagali kazdemu" < tutaj prawda lezy po srodku. Jezeli te slowa mialbym brac doslownie to calkowicie sie z nimi nie zgodze. Jezeli ktos z paroletnim stazem pozytywnie ocenia takie zdanie to wg mnie nie wie co robi, albo jest z innej bajki. Postaram sie nieco wyjasnic ta sytuacje osobom niewtajemniczonym. Niegdys dostanie sie do MinoHell, RotHell i tym podobnych miejsc bylo problemem nawet dla 50+. 2x slabszy atak i 2x slabsze fluidy skutecznie dostarczaly chwile grozy kazdemu, ktory mogl w oczach innych uchodzic za Rookstayera. Mozna bylo odniesc wrazenie, ze kazdy z nich pomagal innym w Questach itp. Mozna bylo ... poniewaz robil to bo w wiekszosci przypadkow nie mial innego wyjscia. Expiac tam sila nieswiadomie pomagal innym, zas Ci inni traktowali to jako swiadome czyszczenie drogi. Wowczas taki gracz nie mial innego wyjscia jak tylko powiedziec "Tak, wspanialomyslnie Wam wszystkim pomoglem", za co uslyszal "Tak, pomogles nam wszystkim o WIELKI Rookstayerze"! Ja pomagalem innym swiadomie tylko wtedy, kiedy dopadala mnie nuda i mialem dosc expienia. Stawalem w miescie lub pisalem na chacie, ze wyczyszcze drogi do wszystkich Q i robilem to. Jezeli byli gracze, ktorzy zajmowali sie wylacznie pomoca innym to prosze mi podac konkretny przyklad a nie rzucac slowami na wiatr =]

6. Mentalnosc None. To takze uleglo zmianie. Niegdys podejscie Rookstayerow wygladalo nieco inaczej. Sam fakt, ze Rookgaard dostarczal znacznie wiecej rozrywki pod wieloma postaciami, pozwalalo na wybor odpowiedniej drogi. Jedni expili, skillowali i bawili sie w PG (Payton i Sunrise), inni probowali rozwiazywac zagadki i dopatrywali sie cudow niewidow w krzakach i kopaniu kilofem (Master Slayer i Pan Klocek), byli tez tacy co zbierali gp (Payton) i kolekcjonowali itemki. Jak patrze wstecz to bylem chyba jedynym Rookstayerem, ktory ze wszystkiego czerpal po trochu i ktory niemal w kazdej dziedzinie osiagnal sukces (oczywiscie nie chcialbym sie chwalic ^^'). Kazdy cieszyl sie tym co mial. Zbieranie byle platynek nie bylo prosta rzecza. Kazda jedna dawala mi wiele radosci. Zreszta niegdys wszystko co robilem sprawialo mi autentyczna satysfakcje. Podnosilem poprzeczki, na poczatku nieswiadomie. Kazdy sledzil ruchy kazdego, interesowal sie Jego sukcesami i osiagnieciami, by moc je przekroczyc. Pamietam swoja rywalizacje z Payton'em jesli chodzi o platynki. Pamietam rowniez swoja rywalizacje z Voodoo Rhythm'em jesli chodzi o PG. Bylo milo, jeden drugiego zachecal do gry. Znalezli sie tez tacy, ktorzy zywili jedynie zawisc: takie dwie 'para'legendy (wtajemniczeni wiedza o kim mowa). Nie mniej wszystko budzilo jakies emocje ... a teraz? Gratulacje skladane sa jedynie przez znajomych, cala reszta z miejsca nazwie Cie botem. Nic dziwnego, skoro proporcje uczciwych graczy zmiejszyly sie drastycznie.

7. Indywidualne podejscie do cheatowania. Wiekszosc tego nie toleruje i neguje. Ja mam calkowicie inne podejscie, co wielu raczej nie powinno wydawac sie obce. Mialem i mam stycznosc z niezliczona rzesza graczy, ktorzy korzystaja z nielegalnych programow. Niektore 100+ same przyznaly mi sie do takich niecnych zagrywek. Nigdy nie wykorzystalem tych informacji przeciw nim, nigdy nawet nie wskazalem palcem ani nie dalem namiarow o kogo sie rozchodzi. Dlaczego? Otoz dlatego, 1 obdarzono mnie zaufaniej, ktorego w tej grze nigdy nie stracilem 2 bot/sharer/itp nigdy mi nie przeszkadzal, mam po prostu neutralne zdanie. Expisz recznie? Swietnie. Jedziesz na bocie? Trudno.

@topic

Ludzie ... czy Wy wogole wiecie o czym rozmawiacie? Moglbym napisac 20xA4 za i przeciw, nie chce mi sie pisac eposu, wiec ogranicze sie do BARDZO tresciwych punktow:
1. Jest juz za pozno. Gdyby mieli usunac 8+ zrobiliby to juz w 2001/2002, EWENTUALNIE 2003 roku, kiedy takich graczy zaczelo przybywac
2. Usuniecie paru tysiecy kont, z czego 1/5 ma Premium Account byloby pozbawieniem siebie dochodow
3. Usuniecie postaci po tylu latach (np mojej) przypozyloby CipSoftowi wiele problemow poprzez wytoczenie spraw sadowych z racji tego, iz wlozony wysilek i ewentualnie zakupione wczesniej PA straciloby sens/wartosc/w niektorych przypadkach skutkowaloby to depresja i innymi powiklaniami/itd. Zakladajac postac automatycznie podpisujesz swego rodzaju umowe, dajaca Ci szereg praw.
4. Usuniecie Rookstayerow spowoduje, ze Ci ktorzy boca, przejda na Main i zaczna tam praktykowac swoja zbrodnicza dzialalnosc ... Najprawdopodobniej wybrali mniejsze zlo i przystali na 8+, by zamknac kilkuset botterow na tej malutkiej wysepce.
5. Sama propozycja zostala rzucona ot tak, bez zadnych logicznych argumentow. Na dobra sprawe 70% poparlo ten projekt, tylko zadno z nich nie napisalo dlaczego. W takim razie dlaczego nie mieliby usunac Palladynow i Druidow? Sa rownie zbedni jak My =]

@Offtopic

Chcecie spokojnie i uczciwej gry? Zalozcie w koncu taki temat "CHCEMY WIECEJ WIECEJ WIECEJ WIECEJ AKTYWNYCH GMOW!!!!!!!!!!!!!!!"
Do tego dorzucilbym EWENTUALNIE takie propozycje:
1. Wprowadzenie ogranicznika lvlowego (1-8).
2. Zablokowanie zdobywanego expa przez tych, ktorzy juz przekroczyli granice 8 lvlu.
3. Zero zabaw ze stamina. Powinna pozostac taka jaka jest.
4. Wprowadzenie bramek lvlowych na drogach prowadzacych z miasta (2-7 lvl). Zaraz po wprowadzeniu zmian, ktore bylyby ZNACZNIE wczesniej zapowiedziane, kazdy bylby teleportowany do swiatyni. Dlaczego informacja o wprowadzeniu takich bramek mialaby byc podana nawet 6 miesiecy wczesniej? Dlatego, aby nikt pozniej nie mial pretensji do CipSoftu, ze zakupil Premium Account na 6 mcy czy tam rok i teraz go nie wykorzyta bo jak. Owszem zdarza sie bardzo nieliczni, ktorym PA przepadnie z racji tego, iz zakupia sobie go na rok ... no ale trudno. Dajmy na to, ze system wzialby takich graczy pod uwage i 'pozwolilby' im wykorzystac PA na expienie do konca jego aktywnosci. Pomysl prezentowany na szybko, wiec nie bede zaglebial sie w detale.
5. EWENTUALNIE stworzenie swego rodzaju "getta" dla 8+, gdzie potworkow byloby ZNACZNIE mniej, bylyby to przykladowo specjalnie zmodyfikowane szczury, ktore dawalyby 1 expa, a ich shield dorownywalby Minotaurom. Ot taka izolatka by nikomu nie przeszkadzali ... a teraz wyobrazcie sobie ta arene 20x20 kratek, gdzie jest np 10 ratow i drugie tyle botow =] Czy nie brzmi to komicznie a zarazem tragicznie? No ale przynajmniej GM nie musialby sie bawic w podchody.
6. Inne. Jest pozno, nie chce mi sie doszukiwac nowych pomyslow.

PODSUMOWANIE - topic sam w sobie jest ciekawy. Sposob jego prezentacji jest zalosny jak i jego tresc. Dawno nie mialem okazji wypowiedziec sie w czyms konkretnym. Moze powrot do starej wersji bylby rozwiazaniem? Przywrocenie starych zasad trapowania utemperowalby boty, a jednoczesnie odswiezylby atmosfere na coraz bardziej zagrzybialym Rookgaardzie ^^'

PeZet Dr. =]
__________________
Galeria: http://tibiopedia.pl/users/gallery/Instynkt/0,Album-Glowny

"Ważniejsze od bycia Najlepszym jest bycie Pierwszym"

Ostatnio edytowany przez Instynkt - 01-02-2009 o 00:37.
Instynkt jest offline