Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Draggy_Slayer
@up
poniewaz gdyby profesor katedry prawa ktory notabene jest prawnikiem uzywal narkotykow bylby wydalony z uczelni i nie dostalby aplikacji prawniczej, poprostu jest to normlany czlowiek ktory umie czytac badania medyczne ze zrozumieniem
|
A to niby na jakiej podstawie zostałby wydalony? I co ma marihuana do jego aplikacji prawniczej (której nawet nie musiał zrobić - muszą zawodowi prawnicy, nie naukowcy)? Wiadomo, że nie przychodzi spalony do pracy (chociaż właściwie to jest możliwe, wielu wykładowców czasem przychodzi lekko pijanych na zajęcia, również na dobrych uczelniach, więc czemu nie pod wpływem THC?), ale kto wie, co on robi wieczorem?