... nie nawidze sadystów!!! zawsze jak widze że ktoś się znęca nad zwierzętami mówie "może spróbój szczęcia ze mną?" a raz w szkole typa na***ałem bo:
1. do szatni wszedł kot.
2 on się zaczoł znęcać..
a) ciągnać za uszy, ogon
b) rzucać go z rąk wywalać x(
2. Wziełem to zobaczyłem... podeszłem do niego... i zaczełem mu pyskować...
typ mnie popchnoł... wtedy już miałem jeden cel... wziełem go za chabety i rzuciłem o ścianę... potem jak wstał dostał w ryj z zamachu... eeh co ja sie bede rozpisywał nie o to w tym temacie chodzi :/
jem mięso bo:
potrzebuje biłka

i innych takich pierdół