Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Wiqu
Cześć.
Czytam ten temat od czasów 2 odsłony i nie wiedząc czemu zawsze mi się podobał ,ale nigdy nie byłem dobrze nastawiony do n-pvp. Od pewnego czasu postanowiłem grać na Neranie ale po tej fali banów nie wiem czy to ma sens? Czy na tym serwerze coś się jeszcze dzieje czy jest wymarły?
Z tego co widzę w tym temacie "żyje" 5 osób:
Mike - no comment widziałem twoje zdjęcie wannabe.
Zrywna Szkapa - nie wiem czemu ale jakoś Cię lubię 
Peta
Karo
Zmycha - trochę udajesz ,że nie boli Cię strata chara ale nie oszukuj się.
Reszta odzywa się sporadycznie i jest non stop wyśmiewana więc ich nie pytam.
Mimo iż gram w WoW'a na Vek'Nilash to chciałbym pograć na Neranie i jest sens? Czy Ci co tutaj tak ożywiają temat graja i czy jest sens wracać do Tibii?
Pozdrawiam Wiqu.
|
Może Cię zmartwię, ale na serio lotto mi ten char... Bolało przez pierwszy miesiąc. Potem troszkę odżyło jak większość (nie powiem kto i ilu ich było) znajomych Goratela, pisała mi smsy, że to on na 100% i gdzie mieszka i takie tam

... Wtedy troszkę to odżyło bo chciałem jechać mu wpierdolić za brak lojalności

. Ale pomyslałem i porzuciłem tą myśl

. Teraz gram sobie na Refu i mam tu po miesiącu więcej zaufanych kumpli niż Gora**** ma na Neranie po 2 latach gry xD A tak z innej beczki: też grałem na Selenie

Btw.
Koniec tematu postaci Ferax Urza

/Ferax/