Uzaleznia moze nie, ale wciaga... jak raz zaczniesz to i tak kiedys wrocisz, gra po prostu ma swoj klimacik i tu nie chodzi jak juz przedmowcy pisali o exp itp ale o samo przebywanie na servie... szczegolnie jak sie ma kumpli. Ja pomimo ze jak mam wolny czas to gram w Tibie to raczej nie mialem czasu sie uzaleznic, ucze sie w 2 kl. Tech. w Bialowiezy (poza domem - tylko czasami na weekendach jestem w domu iwec praktycznie tylko w sobote moge grac) i szczerze mowiac to zawalilem z deka rok przez gry RPG a nie przez Tibie... GRY FABULARNE wciagaja jeszcze bardziej niz net, komp, czy Tibia... uwazajcie na to... Ale i tak sie wyciagne xD (z ocen)
__________________
Rust in pieces.
Ostatnio edytowany przez Chomikvader - 31-01-2005 o 22:39.
|