Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Gumski
Zrobilem maly OT ale mysle ze 'na czasie i temacie'. W koncu zabitym zwierzetom malo mozna pomoc, a niestety nikt nie zniweluje bestialstwa i znecania sie na zwierzetami.
Mialem gdzies zdjecie krowy po kilkudniowym 'transporcie smierci' ktora jeszcze o zgrozo zyla. A wyglada tak jak wygladala, niestety, biedaczka. Zdjecie gdzies przepadlo.
Zapraszam do zapisania sie do Klubu ochrony zwierzat "Gaja" ktore juz od dluzszego czasu prowadzi kampanie "Zwierze nie jest rzecza" Mozna pomoc wplacajac pieniadze na ich konto ktore posluza do wykupu koni z transportow do rzezni. Transporty jak wygladaja, chyba kazdy wie...duzo mozna przeczytac na ten temat na podannej stronie. Ponadto mozna sie zglosic na wolontariusza do schronisk dla zwierzat, lub bezposdrenio do takich oddac stare koce, materace, bude, zywnosc i pieniadze. Oczywiscie [oprocz pieniedzy] przedmioty nadajace sie do uzywalnosci i w miare czyste, w koncu pomagamy a nie pozbywamy sie smieci.
http://www.klubgaja.pl/ - strona bogata w informacje na temat potrzebnej pomocy, istniejacych zwierzecych tragedii, glownie transporty smierci.
" Nie badzmy obojetni"
|
Postaram sie szybko wejsc na ta strone i ja sprawdzic i dzieki za to ze podales taka strone
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Kredi
Oj o szcurach wiem dużo i powiem ci tak. Szczury jak wiesz są zwierzętami stadnymi. W stadzie (jak to w stadzie) jest przywódca(a to mądre bestie nie?). Jak szczury widzą trutke. Biąrą najsłabszego szczura który jest na zejscie i dają mu to do spóbowania. Jak mu się coś dzieje to nie jedzą a jak nie dzieje to zajadają sie. Szczurynajfajniejsze zwierzaki na świecie.
A co do szczura który się boi że cos sie mu dzieje to owszem niepokoi sie ale na jego miejsce wstąpi 12 nowych młodych szczorkwów, a potem potomstwo zatrutego szczura uodparnia się na ta trutke. Sam miałem dwie szczurzyce (uwierzcie takich szczórów nikt nie miał). Musiałem uśpic ponieważ starość dopadła ich i uwieżcie tak było dla nich lepiej(wylewy).
@topic
W Polsce (Ach ci polacy  ) powinno być takie pogotowia jak np w Los Angeles albo Detroit (Ogólnie mówiąć w Ameryce). Jest tam policja dla zwierząt. LEci to nieraz na Animal Planet
ŁACZMY SIE W SIŁE BRACIA I SIOSTRY 
|
Nie chodzi o to ze jest to jakis wymietajacy gatunek ale o to co czur czuje kiedy sie tarza bez nadmiernego wkladu w to (bo sa to odruchy niekatrolowane) ;/