Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Argen
Lubię Cię i szanuję, ale tutaj natrafiamy na tak potężną ścianę między naszymi poglądami, że nawet dyskusja nie ma większego sensu (bo ani ja, ani zapewne ty zdania nie zmienimy).
Ja z wiary w Boga nie robie jakiegoś "deal`a" bo wierzę szczerze, ale jeśli okaże się na końcu, że po śmierci nic nie ma, to nie będe miał czasu żałować w przeciwieństwie do ludzi skazanych na piekło (chociaż ja jestem zwolennikiem teorii, że w sądzie ostatecznym zbawieni zostaną wszyscy, hehe). Pozdro : D
|
No i spoko, generalnie niewiara w Boga/bogów jest tak samo głupia jak wiara w tegoż/tychże. Sam jestem raczej agnostykiem niż ateistą.