Cytuj:
1. Pewnego ladnego zimowego wieczoru postanowilem zadzwonic do japonek roznych poprzez skype, nikt nie odbieral mimo ze zmienilem se dane na hideki ryuuga (tak jedna z tozsamosci L), ale chyba wiekszosc spala bo u nich chyba inna strefa czasowa i pewnie bylo ledwo co rano, no to sie nie dziwie...
|
Lól.
Po pierwsze - Oni mają UTC +9. My UTC +1/+2 (Jakoś to jest z tym czasem letnim i zimowym).
Więc mogłeś dzwonić późno - to raz.
Dwa - ja tam nie widziałbym powodu, żeby odbierać rozmowy od nieznajomych, one mogły wyjść z takiego samego założenia.
Cytuj:
2. No i pare dni pozniej dzwoni do mnie jakas manuwa ze Szwecji i mowi ze pochodzi z Japonii ale przeprowadzila sie do Szwecji jakbyla mala... No to ok...
Zaczalem pierd**** jej ze mam death note i ze oogolnie jestem takim Kirą i ze mam wlasniego shinigami, cos wierzyc sie jej nie chcialo jednak zbajerowalem ja dosyc i moze miala potem jakies watpliwosci. Oczywiscie rozmawailem z nia po angielsku uzywajac nieraz jakis tych zwrotow japonskich dla wiarygodnosci... Potem zaprosila mnie i kuzyna na konferencje,
noi tam byli jej znajomi i zaczeli ze mna rozmawiac tak ogolnie, gdy powiedzialem ze w hooya ich zrobilem i ze z PL jestem zaczeli mnie wyzywac wiec juz skonczylem jako urazone biedne dziecko neo... Lecz sie nie dziwie, bo szwedzi jak to szwedzi sa pojebani...
|
To ty masz coś nierówno pod sufitem, bo ty zacząłeś wkręcac i pieprzyć, a potem dziwisz się, że zareagowali jak zareagowali.
Cytuj:
Dzwoni do mnie jakas czysto-krwista japonka, nawet w opisie swoje zdjecie dala to taka słodka ze tak powiem...Pierw na czacie rozmowa, noi zaczelo sie ze nie mam japonskiego zainstalowanego i mi kwadraciki wyskakuja a ja qrwa nie wiem co pisze, to powiedzialem jej zeby pisala tymi nie wiem jak sie u nich to nazywa ale chodzi mi o te slowa... To zaczela cos pisac, raz po angielsku, raz po japonsku.... Potem z kolega zapraszam ja do konferencji tam gadam se z kolesiem po angielsku i chyba bylo za szybko cos dla niej bo nic nie rozumiala no ale tam jebac... to na koniec powiedzialem ze jestesmy z polski to zaczela sie czesciej odzywac i sie tak pytac... Potem poszedlem spac, ale zanim to zrobilem napisalem ze przyjade do niej i sie z nia ozenie... Wczoraj patrze na skype a ona ze usunela mnie ze znajomych... Wiec chyba mnie nie lubi albo cos ;/
|
Jakby mi koleś robił takie rzeczy - bym zareagował tak samo. Jeszcze jakby pisał z dupy, że się ze mną ożeni.
No po**b jakiś - paszoł won z mojego skype xD
Cytuj:
Dlatego mowie wam ze nie jestesmy raczej lubianym narodem w Azji ale ofc to moje argumenty tylko...
|
Bullshit. Bardziej subiektywnego wniosku nie mogłeś wyciągnąć. A jeśli chodzi o japończyków - młodzi są bardzo pro-amerykańscy i pro-europejscy. Chyba, ze robisz takie idiotyzmy jak przedtem.