Nie wiem, czy mi, jako biernemu uczestnikowi wojny wolno się jeszcze wypowiadac tutaj.
Prawdą jest to co Maciek napisał co do liczb. Niestety "nasza" strona konfliktu, że tak to nazwe nie jest w stanie zorganizowac fajnej openki. No i nie wiem czy to tylko mi się zdaje, czy tak jest, ale powoli ludzie dają sobie spokój z tym wojowaniem i tak jak ja kończą grac. Miałem wrócic, ale znów zmiana planów ^^
A i bierzcie przykład z Minda i dajcie jakieś ssy, bo teraz jedyne co przejrzałem to prawie 2 strony kłótni, a screenów niewiele. Sam nei daje obrazka, bo nie mam czym się pochwalic aktualnie.
3mta się
