Scross, nie wiem skad u Ciebie takie podejscie do mojej osoby. Mojego opisu nie zmianialem od ponad roku, i pozostal tylko jako swego rodzaju pamiatka po czyms co sie dzialo w zamierzchlych czasach. "11x5" przez chwile mnie bawilo, ale jak doskonale powinienes wiedziec wyjasnilem to ponad rok temu(!), wiec z czym mialbym sie teraz znajdywac w centrum uwagi? Z ksiazka ktora lada moment moze ktos jeszcze zloocic?
Nigdy naokolo siebie nie robilem zamieszania, a osoby z ktorymi rozmawialem o rooku mozna policzyc na palcach jednej reki. Zawsze gralem sam. I teraz wyjasnij mi skad nagle namowilem np takiego P.K. do robienia ze mna jakiegos durnego wkretu? Klucilem sie z nim nie raz i nie dwa i nie darzylismy siebie nigdy pozytywnymi uczuciami.
No ale momo to gratulacje w szukaniu dziury w calym.
__________________
"And then, something happened. I let go. Lost in oblivion. Dark and silent and complete. I found freedom. Losing all hope was freedom."
|