Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Exodus
@Spider
Zawsze mozesz zebrac kilkunastu kumpli i wyjechac na krance syberii, badz gdzies na grenlandie. Tam jak sie dobrze schowasz nikt nie bedzie od ciebie wymagal placenia podatkow i bedziesz mogl byc panem samego siebie.
Internet, prad itd mozesz przeciez sam sobie doprowadzic, gaz takze, co to za problem, nie??!
|
Są pewne różnice między krańcem syberii a środkiem miasta, nie sądzisz?
Cytuj:
zakładając że nie agresorem nie będą wieśniacy z gór afganistanu którzy o walce wiedzą tylko tyle jak przeładować AK47, to nie ma żadnej różnicy, bo chyba nie liczysz że grupka sąsiadów z bloku zorganizowałaby partyzantkę przeciwko regularnym żołnierzom?
|
Oczywiście że by mogli.