Zobacz pojedynczy post
stary 27-02-2009, 15:56   #58
Ametystowec
Użytkownik Forum
 
Ametystowec's Avatar
 
Data dołączenia: 28 03 2006
Lokacja: Ustka

Posty: 247
Stan: Niegrający
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura Pokaż post
Tak, i mają też świadomość tego, że za jakiś czas dostaną zastrzyk z trucizną, tudzież pójdą na krzesło, ewentualnie zostaną uśmierceni w jakiś inny sposób. A to już fajne nie jest.
Zajebiście się za to żyje rodzinie ofiary, która ma świadomość, że oprawca np swojej córki żyje w dostatku(ma ciepło, miejsce do spania, jedzenie), a jedyne co go może spotkać to wpierdol od współwięźnia >.>
Ametystowec jest offline   Odpowiedz z Cytatem