Oczywiście, że zwierze posiada uczucia. Dość niedawno widziałem film o tygrysie, który za młodu był 'wychowywany' przez pewną rodzinę, lecz gdy urósł był oddany do zoo. Kilka lat później ta sama rodzina pojechała go odwiedzić - rzucił się na nich (oczywiście po przyjacielsku;d), jakby ich odwiedziny były czymś, na przyjście najbardziej czekał. Niestety nie mogę znaleźć tego, ale gdy tylko znajdę to podrzucę linka.
Tak na marginesie - mam dwa koty i sam dostrzegam coś podobnego.
|