Eliksir powiadasz? A, znam jeden całkiem niezły, chodź w smaku podobny do odchodów minotaura. Zowią go "Czarny Las", obacz co będę gadał, bo przydatne to będzie Ci w przyszłości niezmiernie. Gdy zażyjesz, chodź dwie krople tego eliksiru, będziesz mógł do woli spacerować po lasach w noc ciemną, bo nic oczom twym nie przeszkodzi na drodze. Nie wierzy waść? To zasłuchaj się, bo dwa razy nie powtórzę.
Najpierw, Waści, weźmie dwa słuchy królicze, co nasłuchują wędrowców pod murami. Potem, Waści, znajdzie trolla, co straszy rykiem i zapachem okolicznych, i zacharapcisz mu kroplę śliny. Następnie, Waści, skoczysz do Jamy Niedźwiedzi i zdobędziesz, nie jeden, nie dwa, a trzy włosy niedźwiedzie. Na koniec, na przekór przestrogom podróżnych, odnajdziesz kość orkową, z najciemniejszych zakątków Rookgaardu.
Kiedy wszystkie składniki posiądziesz, wrzucić je do kotła z wodą źródlaną należy, ale nie pić! Broń Krunor Waści, nie pić! Przegryzając świeżą marchew, bądź dwie nawet, obaczyć woń wywaru. Smród niczym z Niedźwiedziego Pokoju w letnie dni, acz pomaga niezmiernie. Szczególnie, jeśli marchwii więcej do podgryzania.
__________________
To pisałem ja, Marcin bez 24.
__________________ Grupa Rookgaard zaprasza! Rekrutacja chwilowo wstrzymana, jednak można składać podania! Napisz PM!
Ostatnio edytowany przez Marcin24 - 03-03-2009 o 20:22.
|