Death list leci z każdego nomada. Jeden wypadł mi z przybrzeżnego, jeden z tego w kryjówce, znalazłem deathlist także w nomadzie z ataku na ankh.
Co do samej książki, jak zawsze nic się nie dowiemy. Powie, że ma, zyska sławę, ale nie powie co jest w środku i jak zdobył, czyli dupa. Temat skończony, możemy co najwyżej spekulować. Jak dla mnie typowy fejk.
|