Eugeniusz Siekiera, ten ma rację świętą,
ta Twoja nawijka jest gadką <ej, tu coś było, ale się poszło [tu też coś było]>!
Wartą cztery grosze, dwa ruble Białoruskie,
zanim zaczniesz coś pisać najpierw rusz swoim mózgiem.
To te szare w głowie, jeśli nie kojarzysz,
nikt Ci za złe nie ma, że tego nie jarzysz.
Proszę idź do szkoły, szkoły dla tumanów,
tam będzie wiele takich jak ty pedałów!
Ostatnie czego od Ciebie oczekuję,
to proszę o jedno, przestań być takim <...do sałatki dodajemy dwie łyżki stołowe majonezu...>!
|