Po jakiego chu*a trzymacie u siebie ludzi którzy nie walczą? np. z gildii "dusky awaken" (inne gildie też które pomagają "flow") połowa tam jest "nobów" którzy nie wyszli na openke albo padli i grzeją ciągle pz ;/
Dajmy na to że "flow" wygra wojnę i co wtedy? Będą oni panami serva i wielkimi kozakami bo walczyli za morgane?

(choć ani razu nie wyszli na openke)