Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Dr.Unknown
Właśnie z tego powodu źle mi się czytało "Władcę Pierścieni". Ciągle pojawiały mi się przed oczami te gęby z filmów, zwłaszcza Gollum, w ogóle nie pasujący do tego opisywanego w literackim pierwowzorze.
No ale przynajmniej przekonałem się, jak ubogą treściowo adaptacją jest Jackson'owski "hit".
|
Identycznie było ze mną. Gdybym tego nie doświadczył, zapewne stałbym murem po stronie filmów ;/.