Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Loth123
|
Po pierwsze to podobno sprzedałeś chara... Chuj i tak masz wpierdol...
Po drugie poczytaj to sobie nałogowcu

Cała prawda o tobie:
# Płaczesz po utracie cennych studded legsów.
# Kupujesz PACC na 360 dni ale nie wiesz jak „dojść” do Ankrahmun.
# Dziwi Cię wszystko co nie tibijskie: telewizor, telefon. Jedyne co nie jest Ci obce to komputer.
# Kupujesz postać na Allegro za 220 zł i masz „deda” po godzinie gry.
# Kupujesz na Allegro książkę 100 leveli w 100 dni, ale to na nic, bo w książce jest napisane: Kup se pacca, noobie.
# Wstajesz o piątej rano aby expić na dogach i sheepach. Gdy stwierdzasz, że nie urósł ci level, zakładasz 50 tematów na forum tibia.pl o treści „czemu mi lewel nie hce rosnonc?????//” .
# Jesz zgniłe, zielone mięso, myśląc, że to dragon ham i odnawia więcej hp.
# Rzucasz monetą na plecak kolegi gdy ten położy go na ziemi.
# Widząc nowe buty kolegi mówisz: Ale zajebisty addon.
# Chcąc wrócić do domu ze szkoły stawiasz ławki pod ścianą i prosisz o TP.
# Zastanawiasz się jak schować 20 łopat do plecaka.
# Widząc nauczycielkę wchodzącą do klasy, wołasz: Uwaga, GM!
# Rzucasz na lekcji WF-u czar utani gran hur.
# Bez problemu zjadasz 16 surowych jajek (ze skorupkami!), 5 bochenków chleba lub 5 surowych ryb naraz.
# Możesz patrzeć tylko w czterech kierunkach.
# W osiedlowym sklepie używasz słów: „hi”, „buy”, „bye”.
# Kiedy kogoś bijesz, uderzasz go co 2 sekundy. Jeżeli on bije szybciej, wyzywasz go od cheaterów i informujesz go o reporcie do GM.
# Jedząc drugie śniadanie wydajesz charakterystyczne dźwięki: „munch munch”.
# Stoisz na krześle, a nie siedzisz.
# Łowisz ryby całą noc.
# Podczas obiadu wpatrujesz się w jedzenie i zastanawiasz się, jak kliknąć „use”.
# Chodzisz po spożywczakach, mówiąc do sprzedawców „hi” i „buy manafluid” i dziwisz się, czemu nikt nie chce ci „sprzedać manasa”.
# Nikomu się nie przedstawiasz, ponieważ jesteś przekonany, że twoje imię wisi w powietrzu nad twoją głową.
# Gdy brak ci kasy w szkole na czipsy, krzyczysz free items plz!!!
# Po wakacjach na pytanie jak je spędziłeś, odpowiadasz, że zwiedzałeś piramidy w Ankrahmun.
# Chodzisz stawiając kroki w równych odstępach, tylko w cztery strony świata.
# Zamiast dać koledze długopis do ręki, rzucasz mu go na ziemie i mówisz take.
# Używasz botów na lekcjach w szkole.
# Potrafisz się bić, stojąc tyłem do rywala.
# Gdy nudzi ci się na lekcji, grasz książkami w fast hand z kolegą z ławki.
# Kiedy nauczyciel w szkole pyta cię o zadanie domowe, którego nie masz, mówisz, że zabrakło ci capa.
# Grasz w otoczeniu krzeseł; na wszelki wypadek jedno leży obok myszki.
# Nigdy się nie załatwiasz.
# Chodzisz w szaliku nawet w lecie.
# Wszyscy wokół ciebie mają te same rysy twarzy.
# Bez większych problemów potrafisz dogonić zająca.
# Kolorujesz kamyki łowiąc ryby i próbujesz sprzedać je zdziwionym przechodniom.
# Nie potrafisz kopnąć piłki dalej niż 2 metry od ciebie.
# Zastanawiasz się, jak poznać nick i level przechodnia, patrząc na niego.
# Potrafisz 1 walnięciem małego nożyka rozwalić krzesło.
# Gdy zobaczysz szczura od razu krzyczysz „mine”, rzucasz się na niego, a potem dziwisz się, że nie było w nim złota.
# Gdy gonią Cię dresy na ulicy, krzyczysz „Help pk!”.
# Jeśli chcesz coś powiedzieć szukasz przed sobą klawiatury.
# Bijąc kolegę, dziwisz się że obok twojej głowy nie pojawiła się biała czaszka. Czasami po paru sekundach stwierdzasz, że jest to „świat PvP enforced” i panicznie boisz się, że twój drugi kolega bezkarnie zabije cię za to, że nie pożyczyłeś mu „fuda”.
# Pod pretekstem wyjścia z kolegami na piwo, chodzisz codziennie wieczorem na cmentarz. A jak się już tam znajdziesz, to dziwisz się że znowu ktoś wybił całego respa.
# Próbujesz wcisnąć krawcowi parę kwiatków, torebkę foliową, trochę drewna, kość kurczaka oraz plastikowy mieczyk w celu zrobienia dla ciebie nowego stroju.
# Nie potrafisz wejść do czyjegoś domu bez invita. Nawet kiedy ktoś zostawi drzwi otwarte, to i tak jakaś dziwna siła cię od nich odsuwa.
# Na wycieczce szkolnej do klasztoru bijesz mnichów kawałkiem drewna, tłumacząc się że skillujesz club fighting na monkach.
# Wyjeżdżając na obóz harcerski zawsze bierzesz ze sobą parę pokolorowanych na czerwono kamyczków z wyrytymi trzema falami. Potem próbujesz przy ich pomocy podpalić ognisko, lecz ku twojemu zaskoczeniu nic się nie dzieje. Po chwili próbujesz sobie wmówić że nie masz odpowiedniego poziomu magicznego.
# Możesz stać w ogniu przez dłuższy czas bez jakichś większych poparzeń.
# Gdy widzisz kurczaka natychmiast go zabijasz i wyrywasz mu pióra. Potem idziesz na targ i próbujesz je sprzedać za 20 GP jedno.
# Do szkoły przynosisz plecak wypełniony szarymi kamyczkami z narysowanymi na nich czaszkami. Kiedy kumple pytają się po co ci one, ty im wyjaśniasz że idziesz na demon hunt.
# Chodzisz cały dzień w niebieskiej piżamie udając Mino Maga.
# Wszędzie nosisz ze sobą plecak z liną i niebieskimi kamieniami.
# Mówisz do nauczyciela „No ban I no cheater!!!”.
# Siedzisz na lekcjach tylko dlatego, że masz battle i nie możesz sie wylogować.
# Widzisz przez ściany i możesz przeczytać, co jest napisane na tablicy za twoimi plecami.
# Nigdy nie śpisz bo „nie masz promocji”.
# Na kółku od kluczy potrafisz zawiesić dwa tysiące udek kurczaka.
# Widząc iż kolega z klasy ma nowe MP3 podchodzisz i pytasz „ile cc dałeś??”.
# Nie potrafisz podejść do nikogo bliżej niż na metr.
# Potrafisz wejść na 5. piętro w 3 sekundy.
# Gdy nie uda ci się wejść w 3 sekundy, tłumaczysz, że masz lagi.
# Chodzisz w lecie przebrany za Eskimosa, a w zimie za Nomada.
# Kiedy pobijesz kolegę w szkole, zabierasz mu plecak (czasami też buty albo spodnie) a potem uciekasz, żeby nie zabili cię „anty-pk”.
# Gdy zachorujesz na grypę, mówisz „exana pox” i dziwisz, się czemu nadal jesteś chory.
# Gdy matka chce, byś zrobił obiad, mówisz: „exevo pan”, po czym stwierdzasz, że nie masz many.
# Potrafisz przesunąć człowieka bez dotykania go.
# Jeśli ktoś zejdzie z tobą po schodach to stoicie w tym samym miejscu.
# Potrafisz zabić człowieka, zabrać mu plecak i włożyć go do swojego plecaka nie poruszając przy tym żadną częścią ciała.
# Potrafisz pływać tylko w miejscach oznakowanych bojami. Gdzie indziej nawet nie możesz wejść do wody.
# Po wypiciu jakiegokolwiek drinka przez 5 minut chodzisz w kółko mówiąc: „hicks! hicks!”.
# Nie słuchasz co inni do ciebie mówią, tylko czytasz.
# Potrafisz rozkopać zasypaną dziurę w ciągu ułamka sekundy.
# Wydajesz majątek na domek, ale tak naprawdę nie jesz w nim, śpisz tylko okazjonalnie. Kładziesz w nim za to najlepsze rzeczy na jakie cię stać, aby wzbudzały zazdrość przechodniów.
# Kupujesz butelkę trucizny i namawiasz spotkanych ludzi (noobów) aby ją wypili, twierdząc, że to „lifefluid” .
# Nie odczuwasz zdziwienia na widok człowieka z niebieską brodą.
# Potrafisz przeżyć kilka tygodni bez jedzenia – jesz tylko wtedy, gdy kończy ci się HP.
# Owijasz węża wokół patyka i zastanawiasz się, czemu nie pluje trucizną.
# Nie posiadasz telefonu, ale potrafisz rozmawiać z osobą na drugim końcu świata.
# Głośność mowy (szept, mowa, krzyk) ustalasz na konsoli.
# Uważasz, że podróż statkiem zajmuje około sekundy.
# Za kawałek materiału (piece of cloth) płacisz więcej niż za małe mieszkanie.
# Nigdy nie patrzysz w niebo.
# Uważasz, że twoje ubrania zawsze będą nieskazitelnie czyste, nawet gdy przez wiele godzin będziesz chodzić w błocie, krwawić i bić się z wszelkiego rodzaju paskudztwami.
# Nie masz pojęcia, jak wygląda padający deszcz lub śnieg.
# Potrafisz samodzielnie, bez większych trudności, zmienić płeć (o ile posiadasz płatne konto), ale nie możesz zmienić imienia.
# Zawieszasz na kółku od kluczy 20 plecaków i chowasz to kółko do kieszeni.
# Mieszkasz w domku o powierzchni 6 sqm (metrów kwadratowych).
# Bijesz motyla przy użyciu miecza dwuręcznego.
# Potrafisz jednym łykiem wypić wiadro wody / wina / moczu / trucizny, ale musisz powiedzieć przy tym Gulp., Aaaaah... lub Urgh!.
# Zawsze trzeźwiejesz w ciągu kilku minut.
# Gdy wrzucisz krzesło lub kartkę papieru do ogniska, nie płonie.
# Nie potrafisz podnieść piłki footballowej.
# Samodzielne upieczenie bochenka chleba zajmuje ci 20 sekund (wliczając ścięcie zboża).
# Nie potrafisz chodzić do tyłu, zawsze musisz się najpierw odwrócić.
# Gdy ktoś gra na jakimś instrumencie to nie słyszysz go, tylko widzisz nutki.
# Uważasz, że wodą nie da się zgasić ognia – jedyny sposób to użycie runy „destroy field”
# Każdą rozmowę zaczynasz od pytania: „pl?”.
# Twierdzisz, że twój wisiorek „zmniejsza hity o 5%”.
# Gdy wchodzisz do wody, twoje ubrania momentalnie znikają, pojawia się za to strój kąpielowy i czepek. Gdy wychodzisz z wody, twoje ubrania znowu się materializują i w dodatku są całkowicie suche.
# Jeśli jesteś w wodzie, to nawet jeśli stoisz w miejscu i tak wykonujesz ruchy, jakbyś pływał.
# Zastanawiasz się na jakim świecie cię stworzyli rodzice.
# Dziwisz się czemu ludzie widzą rzeczy, które ty zostawiasz pod dużymi drzewami.
# Wchodzisz do banku i mówisz do kasjerki: „hi”, „deposit 100”, „yes”. Myślisz, że pieniądze znikną z twojego plecaka i wpłyną na konto.
# Nigdy nie używasz polskich liter.
# Idziesz po ulicy i zabijasz wszystkie psy po drodze z pięści.
# Kiedy się z kimś bijesz, dziwisz się, że nie pojawiają się na nim chmurki ani czerwone cyferki.
# Bierzesz dwa patyki i wmawiasz wszystkim, że masz „buga na noszenie dwóch broni naraz”.
# Dorysowałeś kilka płomieni na plecaku, myśląc, że dzięki temu będzie miał 4 dodatkowe miejsca na książki. Oczywiście po próbie włożenia ich plecak nadał się tylko do śmieci.
# Wkładasz do plecaka 20 butelek a potem rzucasz plecakiem, bo jesteś przekonany, że się nie potłuką.
# Zbierasz zabite szczury z szamba. Próbujesz je sprzedać (najczęściej jakiemuś Tomaszowi), ale nikt nie jest tym zainteresowany. Stwierdzasz, że pewnie są za stare.
# Gdy widzisz pająka, uciekasz, krzycząc „help giant spider!”, ew. idziesz do sklepu kupić runy.
# Kiedy masz zatrucie pokarmowe lub ugryzie cię pszczoła, zastanawiasz się, czemu nie pojawiają się nad tobą zielone cyferki. W końcu stwierdzasz, że to jakiś bug, który wkrótce zostanie poprawiony.
# Stojąc przed domem, widzisz jego dach, natomiast będąc w środku nie widzisz sufitu.
# Z krzaka pełnego jagód udaje ci się zerwać tylko 3. Jagody zawsze odrastają w ciągu kilku minut.
# W zimie, gdy jest dużo śniegu, czujesz się jak na Svargrond i rzucasz śnieżkami w bałwany krzycząc: „zabić frosta!”.
# Kiedy widzisz człowieka stojącego bez ruchu, myślisz, że AFK-uje i zastanawiasz się czy go zabić.
# Prosisz starszych kolegów żeby dali ci pro.
# Zamiast się śmiać mówisz „lol” lub „xD” (czyt. „iks de”).
# Kiedy idziesz na ryby, wychodzisz nago, żeby mieć „więcej capa”.
# Jesteś przekonany, że Jezus po trzech dniach się zrespił. I został GM-em.
# W jednym plecaku potrafisz zmieścić 20 takiej samej wielkości plecaków zawierających jeszcze 20 takich samych każdy, natomiast do każdego z nich wkładasz 2000 ryb.
# Wbijasz nóż w truciznę twierdząc, że skilujesz sworda na slimach.
# Oblepiasz nóż kuchenny śniegiem i mówisz, że ulepszyłeś sobie broń.
# Rzucasz czar Invisible w damskiej toalecie, a gdy nie znikasz, twierdzisz, że po updacie zwiększyli level od którego można używać tego czaru.
# Gdy ktoś chce, abyś zapalił światło, radzisz mu, aby zainstalował lighthacka albo powiedział utevo lux.
# Najgorsza obelga, jaką znasz to „noob”, a najgorsza groźba – „hunted”.
# Zastanawiasz się, ile obrony ma twoja koszula.
# Gdy widzisz watahę żuli, podchodzisz do nich i mówisz „dajcie jednego manafluida”.
# Podbierasz matce pierścionki, a gdy cię przyłapie, tłumaczysz, że idziesz robić runy i potrzebujesz life ringów.
# Wchodzisz do salonu fryzjerskiego i prosisz o „brodę do beggar outfit”.
# W niedzielę nie idziesz do kościoła, bo się z kimś pobiłeś i przez to nie możesz wejść do Protection Zone.
# Gdy widzisz człowieka noszącego krzyżyk na szyi, pytasz go „ile dałeś za protection amulet??”
# Wchodzisz do piwnicy i dziwisz się, że szczury uciekają od ciebie. Stwierdzasz, że pewnie mają „red HP” i nie warto ich bić, bo dostaniesz mało expa.
# Wychodząc z domu, zostawiasz drzwi otwarte na oścież, bo uważasz, że nikt bez „invita” nie może wejść, za to przy otwartych drzwiach wszyscy zobaczą, jakie masz itemki w środku.
# Gdy ktoś pyta, skąd masz psa, odpowiadasz: „zsummonowałem sobie”.
# Gdy ktoś cię poważnie pobije, idziesz do kościoła i mówisz do księdza „hi” i „heal”. Gdy ten nie wie, o co chodzi, myślisz, że jest „zbugowany”.
# Idziesz do przedszkola, żeby „expić na dwarfach”.
# Kompletnie nie rozumniesz, czemu ludzie boją się jadowitych węży – przecież ich poison zabiera po 1 HP.
# Nosisz plecak zawsze maksymalnie wyładowany, bo uważasz, że nigdy się nie zmęczysz i niezależnie od masy plecaka, zawsze będziesz chodził tak samo szybko.
# Dziwi cię, że w sklepiku osiedlowym nie sprzedają plecaków, lin ani łopat.
# Gdy widzisz, że w nocy spadł śnieg, stwierdzasz, że CipSoft zrobił update i zmienił mapkę.
# Na wakacje planujesz wycieczkę do Norwegii, celem expienia na frost dragach.
# Jesteś przekonany, że wszelkie rośliny nie rosną i są niezniszczalne. Wyjątkiem jest zboże i wysoka trawa, które można ściąć w sekundę, a po minucie odrosną.
# Wchodzisz do kościoła i zastanawiasz się, gdzie się w nim respią ludzie po śmierci.
# Dziwisz się że w najbliższej jaskini nie ma trolli, w parku jeleni, a pies sąsiadki cię ugryzł.
# Gdy matka każe ci iść do sklepu po mięso, wmawiasz jej, że lepiej zabić parę królików.
# Widząc metala ubranego na czarno, myślisz, że to necromancer.
# Gdy chcesz się z kimś bić, wrzeszczysz „utamo vita”. Ku twojemu zaskoczeniu nic się nie dzieje. Po krótkim namyśle uciekasz, by naładować manę.
# Blokujesz wejście do sklepu i mówisz innym klientom, że ich wpuścisz, jak ci zapłacą. Później dziwisz się, czemu NPC cię wygonił.
# Doczepiasz do butów skrzydełka kurczaka i dziwisz sie że nadal nie masz 9 sekund na 100m.
# Przelewając wodę z kubka do wiadra (albo koryta) zastanawiasz się, dlaczego wiadro (koryto) nie jest pełne.
# Podczas Halloween zamiast przebierać się drzesz się: „utevo res ina vampire”.
# Gdy zostajesz poproszony o starcie rozlanej cieczy, twierdzisz, że się nie da, zresztą ciecz wyschnie za ok. minutę i nie zostanie żaden ślad.
# Gdy już nic nie mieści ci się w plecaku, wrzucasz różne rzeczy do worka i idąc rzucasz go przed siebie.
# Chcąc wysłać list lub paczkę wpisujesz czyjegoś nicka i miasto, a paczkę próbujesz wepchnąć do skrzynki.
# Wyrzucasz starych z domu, mówiąc, że nie dostali invite'a.
# Dziwisz się, czemu w banku nie chcą ci wymienić 100zł na 1 platynową monetę.
# Gdy w supermarkecie ktoś wystawia swoje zakupy na taśmę, myślisz że ma za mało capa i zabierasz mu wszystko.
# Rzucasz w przypadkowych przechodniów czym popadnie, wołając, że skillujesz distance fighting.
# Gdy chcesz łowić ryby, co sekundę zarzucasz i wyciągasz wędkę.
# Nie potrafisz spojrzeć dalej niż 7 metrów przed siebie, poza tym cały obszar widziany przez ciebie zawsze ma kształt prostokąta.
# Podchodzisz do kumpla, uderzasz go w twarz i mówisz „sry misclik”.
# Podczas zabawy w chowanego próbujesz rzucić czar invisible, kiedy ty kryjesz, czar find person.
# Trzymasz w plecaku rybę przez miesiąc, myśląc, że po tym czasie nada się do zjedzenia.
# Nie potrafisz podnieść worka kartofli, ale rzucanie nim nie sprawia ci problemu.
# Na płytę CD mówisz „wooden shield”.
# Nie widzisz nic złego w jedzeniu rzeczy, które wcześniej leżały na ziemi.
# Chcesz spotkać się z prezydentem, w celu zakupienia promocji.
# Patrząc na zegarek, dziwisz się, że czas płynie tak wolno.
# Zwracasz się do rodziny i kolegów po nicku, zamiast po imieniu; wymagasz, aby podobnie zwracano się do ciebie.
# Zabijasz pająki z nadzieją, że wypadną z nich spodnie.
# Piszesz w wypracowaniu na temat dżungli o hydrach i serpent spawnach, po czym dziwisz się, że dostałeś 1.
# Patrząc na zdjęcie Sfinksa twierdzisz, ze zrobili update w Ankrahmun.
# Dziwisz się, dlaczego owady są takie małe. Powinny mieć co najmniej metr.
# Uważasz, że przed bitwą pod Grunwaldem Ulrich von Jungingen wysłał do Jagiełły dwa nagie krzesła.
# Nigdy, ale to nigdy nie chodzisz do toalety.
# Gdy znajdujesz mocz w korytku, bez wahania wlewasz go do butelki. Następnie stajesz na drodze i rozlewasz go przechodniom po nogach.
# Gdy bierzesz lekturę, zastanawiasz się, jak ją przeczytać. Otwierasz ją i dziwisz się, czemu nie pokazało ci się okienko z napisem.
# Gdy pijesz z kubka i nie wypijasz go po pierwszym łyku, domyślasz się, że napój się odnawia.
# Według ciebie złotówka to platynka, zaś grosz to gp. Gdy myślisz nad cc, stwierdzasz, że na tym serwerze ich nie ma, ewentualnie że są to banknoty 100-złotowe.
# Będąc u kogoś w odwiedzinach, otwierasz wszystkie paczki, skrzynki i schowki, licząc, że są w nich ukryte questy.
# Gdy widzisz kogoś z siatkami wracającego z zakupów to doradzasz mu, że plecak ma większą pojemność.
# Nosisz na sobie plecak, ale w rzeczywistości go nie posiadasz, bo to tylko addon.
# Gdy ktoś coś trzyma, to tego czegoś nie widzisz, tylko jego outfit.
# Płacisz 100-ma złotówkami i dziwisz się, dlaczego „NPC” prosi cię o grubsze pieniądze.
# Uznajesz za pieniądze tylko monety. Gdy jakiś NPC wyda Ci banknot, wysyłasz raport o bugu do GM-a.
# Umiesz zapalić świeczkę używając tylko gołych rąk.
# Gdy masz przy sobie ciasto i pokroisz niebieską jagodę nożem, to na cieście pojawia się 6 czerwonych kawałków tej jagody o identycznej wielkości jak jagoda.
# Kładziesz surowe ciasto na piekarnik i dziwisz się, dlaczego nie ma chleba.
# Nie widzisz w lustrze swojego odbicia.
# Gdy trzymasz przedmiot w ręce, ma on kilkanaście centymetrów. Gdy położysz go na ziemi, ma ok. 1 metra.
# Idziesz do przechowalni i dziwisz się, dlaczego nie możesz wsadzić tam 300 bochenków chleba, 200 jagód, 5 par butów i 100zł.
# Gdy położysz dużo malutkich rzeczy na skrzyni, to ta skrzynia znika. Dopiero gdy weźmiesz te rzeczy, skrzynia się pojawia.
# Dziwisz się, dlaczego na świecie są różne waluty.
# Gdy w telewizji widzisz polityka obiecującego nowe autostrady, myślisz, że to pracownik CipSoftu zapowiadający update.
# Gdy wsiadasz na statek to dziwisz się, dlaczego on odpłynął. Powinieneś pojawić się w innym miejscu od razu.
# Zawsze chodzisz pieszo. Nigdy autem, statkiem, samolotem itp. bo sądzisz, że się nie da.
# Myślisz, iż świeczka nie spala się stopniowo, tylko po chwili znika.
# Umiesz rozpalić ogień pod wodą.
# Zbierasz jak nalżejsze pojemniki, w końcu uważasz, że woda w butelce i w kotle to tyle samo.
# Gdy przed tobą stoi stos pudeł, to przy próbie wejścia na nie pojawiasz się momentalnie u szczytu pudeł.
# Potrafisz stać na 5 krzesłach (każde jest ustawiane na sobie) nie rozwalając ich i się nie wywalając.
# Gdy wrzucisz coś do śmietnika to już nie możesz tego wyciągnąć. Ponadto, sądzisz że śmietnik sam się opróżnia po każdym wrzuconym śmieciu, nie możesz go przesunąć i zmieścisz do niego dowolną ilość rzeczy dowolnej wielkości.
# Nie umiesz podnieść dużego kwiatka w donicy.
# Widzisz siebie z lotu ptaka.
# Zastanawiasz się, jak się wylogować.
# Potrafisz rzucić włócznią tak, by została w twojej dłoni.
# Hodujesz Quary w akwarium.
# Po zabiciu matki dziwisz się, że nie ma loota.
# Potrafisz trafić małym kamyczkiem w mrówkę z odległości kilku metrów, ponieważ masz 100 Distance Fighting.
# Nie dziwi cię widok własnego trupa.

