Zobacz pojedynczy post
stary 26-03-2009, 21:13   #14237
Yakky
Guest
 

Posty: n/a
Domyślny

@dopalacz.Vis
Ogólnie była z góry przyjęta inicjatywa, żeby zrobić coś co się bedzie podobać forumowiczom. A co do bluzg to i tak jakoś się nikt ostatnio nie wyzywał, więc pozytywnie

No to jedziem z koxem
Ukryty tekst:
Budzi się facet-kac gigant,obok leży baba.
-kto ty jesteś?
nie pamiętasz,jestem Jola, poznaliśmy się wczoraj przy barze.
-a ile masz lat?
-no wiesz! kobiety się nie pyta o wiek, kobieta ma tyle na ile wygląda.
-kłamiesz, ludzie tak długo nie żyją


Ukryty tekst:
Do domu przychodzi jak zwykle pijany mąż i wali w drzwi frontowe.
żona-Won stąd pijaku jeden!
Pijany mąż aby ją trochę ugłaskac mówi:
-Mam tu najpiękniejsze kwiaty dla najpiękniejszej kobiety.
-Na to żona otwiera drzwi i sie pyta:
-Gdzie te kwiaty?
-Mąż jej odpowiada: A gdzie najpiękniejsza kobieta?


Ukryty tekst:
Gra Jezus z Mojżeszem w golfa. Jezus zaczyna. Uderza w piłkę, ta wpada do pobliskiego jeziorka, nie tonąc w nim jednak, a utrzymując się na wodzie. Jezus idąc po tafli jeziora podchodzi do niej, uderza i trafia piłką prosto do dołka.
Następnie uderza Mojżesz. Podobna sytuacja, ale tym razem piłka tonie w jeziorku. Mojżesz staje na jego brzegu, uderza dwa razy kijem o ziemię i jeziorko się rozstępuje. Mojżesz wchodzi, wybija piłkę z dna i ta za drugim razem trafia do dołka.
Remis, więc zaczynają dogrywkę. Gdy Jezus ma uderzać ponownie, podchodzi do nich przygarbiony staruszek i pyta:
- Panowie, czy mogę z wami pograć?
- Oczywiście - odpowiadają Mojżesz i Jezus
Staruszek uderza w piłkę, a ta wpada do jeziora. Zanim jednak zdążyła dotknąć tafli, z wody wyskoczyła ryba, i połknęła piłkę. Zanim ryba jednak zdążyła opaść znów do wody, w locie złapała ją mewa. Gdy tak leciała z rybą w dziobie, rybie zrobiło się niedobrze na skutek dużej wysokości, i zwymiotowała piłkę prosto do dołka.
- Wiesz co Jezus? - rzekł Mojżesz przyglądając się temu - Z twoim ojcem to się zupełnie nie da grać!


Ukryty tekst:
Prawdziwa historia Ostatniej Wieczerzy:
Siedzą sobie, popili wina i mają dobry humor. Jezus zaczyna nauczać, apostołowie mają ubaw. kiedy zaczyna mówic o niepokalanym poczęciu ze śmiechu prawie spadają pod stół. jezus zdegustowany wstaje i mówi: ja to chrzanię, ostatni raz jedliśmy razem kolację.


Ukryty tekst:
w raju, w wieży z kości słoniowej, siedzi spracowany i zmęczony swoimi codziennymi obowiązkami Bóg. ma dość presji i stresów związanych z byciem najważniejszym, postanawia więc udać się na urlop. wzywa więc swoich najbardziej zaufanych ludzi, by razem zastanowić sie nad idealnym miejscem odpoczynku.
św. piotr, drapiąc się po głowie, proponuje:
- może mars? o tej porze roku jest tam całkiem przyjemnie, ciepło i cicho.
- ee tam - odpowiada bóg - byłem tam 15000 lat temu, zero klimatu i kurz unosi się taki, że nie widzisz gdzie idziesz.
- więc może pluton? - mówi inny.
- nieee. byłem tam 10000 lat temu - strasznie piździ, w ogóle jakoś nieswojo.
- merkury?
- zapomnijcie. 5000 lat temu spaliłem tam sobie tyłek, upał jak skurczysyn.
- już wiem - św. piotrowi rozbłysły oczy - ziemia będzie idealna!
- jaja sobie robisz? - obruszył się bóg - mam tam przesrane. 2000 lat temu puknąłem tam jakąś dziewicę, i do dzisiaj o tym gadają!


A tutaj, dla fanów ''Pedobearów i MJ, oraz małych dzieci'' zamieszczę pewnien (znaleziony w internecie, humorystyczny) text, przedstawiający zwykły dzień....... pedofila.
''Innym'' użytkownikom zalecam czytać go z '' przymrużeniem oka

Ukryty tekst:
Z pamiętnika pedofila...
7:00 Wstałem, zrzucając z siebie nieprzytomną 12 latkę.

7:12 Zaparzyłem sobie herbatę i zamieszałem ją 333 razy w jedną stronę po czym 333 razy w drugą stronę. ''Dobrze zamieszana herbata to podstawa'' jak to mawiał kochany wujaszek Joseph Fritzl.

7:30 Skończyłem mieszać herbatę.

7:40 Włączyłem czata interii oraz kilka for dla nastolatek.

7:50 Jakaś 'sexy13pink' powiedziała że mi wyśle zdjęcia swego 13 letniego seksownego ciałka, wystarczy że wyślę jakiegoś smsa czy coś.

7:55 Znowu! Znowu naciągnęły mnie te dzieciaki z DW! Jestem wściekły! (i lżejszy o 10 zł)

8:00 Sprzątam w pokoju. Nieprzytomną 12 latkę wpycham do szafy żeby więcej miejsca było.

8:15 Nastolatka odzyskała przytomność i jęczy w szafie. Znowu zapomniałem zakleić jej paszczę taśmą klejącą. Idę do Castoramy uzupełnić braki wspomnianej taśmy.

8:40 Taśma kupiona, nastolatka zaklejona. Przy okazji porwałem jakieś dziecko spod Castoramy.

9:00 Jedni ludzie na ścianach wieszają obrazy, inni z kolei na ścianach przyklejają ładne zdjęcia. Ja natomiast przyklejam bachory.



Poszło trochę tej taśmy ale efekt końcowy jest całkiem seksowny muszę przyznać.

10:00 Skończyłem seedować film na którym 9 letnia dziewczynka jest ubrana w silikonowy czarny strój wampa i zabawia się ostro z psem i płonącym trupem swojej własnej matki. Filmik jest jak na mój gust raczej softcore'wy ale ku mojemu zdziwieniu tego torrenta ściąga teraz dwanaście tysięcy peerów.

10:20 Ktoś puka do drzwi. Hmmm CIA? FBI? CBA? CBŚ? ABW? Co to może być hmm...

10:45 Interpol. Trzeba przyznać że ładnych chłopaków zatrudniają w tym Interpolu ostatnio.
Wrzuciłem ich do piwnicy a ich pistolety sprzedam panu Romkowi spod dwunastki.

11:00 Wszedłem znów na czata interii. Tym razem zagadałem do 'nastusia11'. Gadało nam się dobrze, powiedziałem jej że pokażę jej fajny 'patyk' i tak dalej. Umówiliśmy się na dworcu kolejowym. Ja będę miał zielonego misia, a ona będzie mieć zielonego dinozaura.

11:20 Hmmm wakacje się zbliżają powolutku, chyba zarezerwuję sobie jakiś wypad do Tajlandii. Jak to mawiał wujaszek Fritzl "Nigdy nie będziesz prawdziwym pedofilem jeśli nie będziesz wiedział co to jest tajski gang-bang". Coś w tym musi być.

12:00 Zjadłem kaszę.

12:34 Nastolatka w szafie znowu zaczęła się tłuc. Zresztą zaczynam mieć jej dosyć. Jest ta dziewczyna już dość wybrakowana i nie tak ciasna jak za starych dobrych czasów. Sprzedam ją za pół ceny panu Romkowi spod dwunastki.

13:00 Idę do galerii handlowej. Od dłuższego czasu nie robię żadnych zakupów w galeriach, jedyne co tam robię to wyrywam galerianki.

13:23 Podszedłem do jednej z galerianek (na oko miała 14 lat) i spytałem się jej czy chce lizaka. A ta do mnie: "Ej to chcesz się pie*****ć , czy nie?"
Przytkało mnie troszkę no, ale cóż, poszliśmy do mnie.
Zacząłem robić swoje a ta powiedziała znudzonym głosem: "Mój dziadek rucha lepiej od ciebie."
Przeklęta smarkula! Chamstwo się szerzy! Zamurowało mnie jej drobnomieszczaństwo i brak manier, więc zamurowałem ją w ścianie. Co jest gorszego od pedofila? Od pedofila jest gorszy wkurzony pedofil. Aż zapiszę to sobie w złotych myślach.

15:00 No nie... znowu FBI zamknęło pedofilski serwer... grrrr. Jak sam się za coś nie zabiorę to nigdy nie będzie porządnego serwera *wzdycha*
Zaraz idę na dworzec spotkać się z tą nastolatką z interii.

15:20 Porażka. Czekałem na tym dworcu z tym zasranym miśkiem i wypatruję dziewczątka z zielonym pluszakiem. Jest! Ktoś trzyma zielonego dinozaura w ręce! Podnoszę wzrok a tu spasły, śmierdzący facet łysy w dodatku. Ble. W kazdym razie on zauważył, że trzymam zielonego misia i wyszło jakoś niezręcznie. Rozglądałem się w dookoła, bo myślałem, że to może zasadzka policyjna czy buj wie co, ale nic nie było! Po prostu staliśmy jak takie dałny z zielonymi pluszakami w rękach i gapiliśmy się na siebie. W końcu uśmiechnęliśmy się do siebie i każdy poszedł w swoją stronę.

15:59 Nie ma to jak spokojne popołudnie na balkonie z widokiem na przedszkole. Porobiłem z nudów kilkaset zdjęć paru dziewczynkom. "Good fappin' material" aż chce się rzec.
Swoją drogą, może bym tak założył domowe przedszkole? Będę musiał o tym pomyśleć.

16:48: Kupiłem tanio od serdecznego przyjaciela z DW przepis na pigułkę gwałtu. Dziecinnie proste to jest! Oby tylko mi się z viagrą te tabletki nie pomyliły. Pamiętam jak rok temu wziąłem zamiast viagry tabletki na przeczyszczenie i podczas gdy właśnie szczytowałem podczas stosunku z 5 latką to ją hmm... zapaskudziłem dość konkretnie.

17:01 Zjadłem kaszę.

17:05 Chyba wrzucę na rapida mój najnowszy filmik "Stado-płonących-małp-gwałci-6-letnią-dziewczynkę-i-jej-brata, po-czym-dziewczynka-przegania-małpy-pejczem-i-robi-footjoba-bratu"

18:00 Nudzi mi się. Wejdę sobie na czata DW poświntuszyć troszkę. Nie ma to jak cyberek na podwieczorek. A tak przy okazji, co do podwieczorka to wszyscy "mieszkańcy" piwnicy musieli dzisiaj połykać (a nie wypluwać jak to zawsze robili). Troszczę się o nich bo proteiny to samo zdrowie.

23:31 Uhuhuh, ale się zasiedziałem na tym czacie. Wesoło było muszę przyznać. Przy okazji pan Romek spod dwunastki podesłał mi swoją córkę żebym miło spędził wieczór. Siedzi ona mi pod biurkiem chyba dwie godziny już. Stara rura już z niej jest (ma aż 16 lat), ale za to z prac manualnych jest naprawdę niezła. Oralnych zresztą też. Dobra kończę już ,bo ktoś mi z piwnicy właśnie stara się uciec. No to papa kochany pamiętniczku. To by było tyle pisania na dziś...
  Odpowiedz z Cytatem