Grasz w pilke (na powaznie nie kopanie na podworku czy fifa)? Jesli tak to napewno potrafisz sobie wyobrazic czemu tak zagral. Poprostu grajac z kims iles lat masz do niego zaufanie i nie zastanawiasz sie czy boisko jest odpowiednie,czy nie jest za wilgotno czy nie ciazy na bramkarzu zbyt duza presja bo ma nowa dziewczyne,poprostu grasz a reszta zostaje w szatni. Nawet to ze Beenhaker mowil by nie zagrywac do bramkarza ze wzgledu na murawe nie obciaza zawodnika,bo na boisku rzadko kiedy sie mysli o tym co mowi trener,zwlaszcza z napastnikiem przeciwnika na plecach gdy dzialasz pod wplywem adrenaliny,ale oczywiscie najlepiej napisac ze zjebal.Tak mogl zrobic 5 innych rzeczy,ale nie zrobil. Sam jestem swiecie przekonany ze Boruc bez problemu by wybil gdyby pilka nie podskoczyla.
|