Ja ostatnio byłem sobie na PoH-u rycerzem (wiem, samobójstwo

) i trafiłem na full respawn... Dsy najgorsze, ale potem trafiłem na grupkę 4 zerków + lider + szaman + 2 spirmeny. Ojojoj... Wziąłem nogi za pas, tylko 2 zerki mi dotrzymały towarzystwa, potem osobno zabiłem kolejne dwa, potem lider i reszta.
Tego samego dnia biłem dwa smoki naraz, a w międzyczasie dołączył się zerk. Całe szczęście, jeden ze smoków chcąc nie chąc pomógł mi wielce go zabić

Następny mały rekordzik to w czasie jednego posiedzenia (~3h) zabiłem 4 pk, w tym dwóch sorców ~20, 25 lev z summonami jednocześnie, a pozostałych dwóch (też sorców, a to dziwne...) już na sztuki. W tym mateckiego hehehehe

Screeny z wyprawy na PoH już wkrótce na mojej stronce. (Pewnie w sobotę rano, a najpóźniej w środę 4.02)