Temat: Hyde Park
Zobacz pojedynczy post
stary 05-04-2009, 02:26   #1727
qcosa
Użytkownik Forum
 
Data dołączenia: 21 08 2006

Posty: 36
Domyślny

Dobry wieczór,
to dla rozluźnienia atmosfery opowiem taką krótką historyjkę (właściwie to bajkę, bo będzie morał).
Zaraz po tym, jak wstałem po kilkugodzinnej drzemce nocnej, którą odbyłem po zakończeniu korzystania z komputera (jeszcze tego samego dnia kalendarzowego, w którym się obudziłem) wstałem z łóżka, przygotowałem się oraz powędrowałem na przystanek autobusowy w celu rozmyślania o Tibii w szkole (hałas mojego komputera w domu mi to utrudnia - w szkole mam spokój).
Czekałem na przystanku -3 minuty (spóźniłem się 3 minuty na autobus).
Od tego momentu akcja będzie dynamiczniejsza (więcej czasowników).
Usiadłem spokojnie na ławce. Spoglądałem nerwowo w kierunku drogi. Szukałem wzrokiem nadjeżdżającego autobusu. Wkońcu! "Jakiś" przyjechał. Z uradowania odrazu wsiadłem do niego. Od tamtej pory rozpoczęła się kolejna oficjalna wizyta w szkole.
Odrazu powiem spoila dot. szkoły - tak, tak, dotarłem do niej. Ale wróćmy jeszcze do autobusu.
Z tej racji, że byłem poddenerwowany zaistniałą sytuacja (moim 3-minutowym spóźnieniem - nie zobaczyłem przez jaką linie obsługiwany jest to połączenie autobusowe. Dopiero po wyjściu z pojazdu zobaczyłem, że nie miałem prawa jechać nim (autobusem). Była to inna firma, niż ta, która obsługiwała mój bilet. Co by się wydarzyło, gdyby była kontrola biletów...?
Jaki z tego morał?
Nie jedzcie kolacji 3 godziny przed snem, bo to zmniejsza waszą czujność.
Jeśli robimy coś złego, ale jest to przypadkowo lub niechcący, to może się wydarzyć tak, ze ujdzie nam to płazem.
Teraz do sedna tego postu.
Powiązane linki:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Płazy.
Przeczytajcie - ciekawy artykuł.

Ostatnio edytowany przez qcosa - 05-04-2009 o 02:29.
qcosa jest offline   Odpowiedz z Cytatem