Cytuj:
Podobnie, wyrażałem swoja opinię. Rajdy w BC były trudne. Nawet bardzo trudne. Przy nich, te wotlkowe są kpiną jakąś - moze Ulduar to zmieni, chociaż nie liczyłbym na to. Jeśli twierdzisz, że rajdy z podstawki były jeszcze trudniejsze, działa to na jeszcze większą niekorzyść dla WotLK w moich oczach.
|
Ale ty chociaż czytałeś co blizzard pisze na ten temat? bo chyba nie bardzo.
Blizz powiedział, że T7 lvl rajdy są wstępem do rajdowania. Aby nie było tak, że gracze mają masę problemów z wygearowaniem i zaczęciem samego kara. Fakt, że z tą łatwością przegięli, ale...
Ulduar ma być rajdem o kilka klas wyższym. Jest to oficjalne oświadczenie. Ulduar ma być wymagający, trudny i pochłaniający czas. Nie jak SWP. Ale jak TK/SSC/MH. Algalon ma być jeszcze trudniejszy.
"Nie liczyłbym na to" - na jakiej podstawie robisz swoje prognozy? Widzimisię? bo ja raczej biorę pod uwagę słowa tych, którzy tą grę tworzą od początku.
Ludzie mówią, że wow się staje casualowy. Ale tak naprawdę oil to faktycznie po prostu jeden buff mniej - mniej kasy do odfarmienia. O potach nie wspomnę. Już nie masz niezależnego 180 mp/5 za kase. Teraz pot jest bardziej narzędziem awaryjnym.
W podstawowywm WoWie rajdy to był completny hardcore. W porównaniu WoW -> TBC można już mówić o casualostwie. W BT pierwszych 3 bossów prościutkich, rajdy o wiele mniejsze, itd.
Wiem, bo mój znajomy, rajder z podstawki po jakimś czasie odpuścił sobie TBC właśnie przez takie rzeczy.
Czy czułeś się jak casual? Ja nie. I tak samo będzie w WotLK.
się rozpisałem
