''No cóż. Mnie rodzicie nie bili (ani chyba nawet nie grozili "pobiciem"; nikt też niech nie mówi, że klaps to znęcanie się nad dzieckiem) a jakoś wyrosłem na "człowieka ze sztywnym kręgosłupem moralnym".''
No nie wyrosłeś, skoro chcesz dawać swojemu dziecku narkotyki.
__________________
Jeżeli potrzebujesz pomocy, napisz. Chętnie pomogę : )
Amor patriae nostra lex!
Miłość ojczyzny naszym prawem!
|