Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Ulrikk
Wybacz, nie wiedziałem, że to o Twoich dzieciach...
A tak na poważnie, mieszkam na osiedlu gdzie co tu dużo mówić, 50% rodzin jest tak patologiczna, że w tym momencie powinienem leżeć gdzieś schlany, jednak jestem całkowicie trzeźwy, właśnie wróciłem ze szkoły i raczej nie mam zamiaru się dzisiaj zalać. Jeżeli się potrafi wychować dziecko, i nie jest one konformistyczne/totalnie tępe to nie ma się o co martwić.
Nawet kara śmierci nie odciągnie debili od wódy.
|
Ja mieszkam w okolicy takiej, że kto nie chodzi na "melange" ten nieziom. Ja lubie zaszaleć, ale nie tak by na końcu wymiotować jak kot a następnego dnia zdychać. Zgodze się, iż dobre wychowanie do podstawa, Ale widziałem jak żałośnie zachowują się czasem ludzie z dobrych (nie chodzi mi tu o bogatych) domów właśnie przez społeczeństwo.
Btw widział dziś ktoś.. Czekajcie jak to się nazywa.. A Teleexpress? Akurat przerzucałem kanały i trafiłem. Jakiąś dziewczynka i 3 ziomów zmieszało alkohol, fete i extazy. Dwoje nie żyje, dwoje na skraju. Niby nic wspólnego nie a z tematem ale przypomniałem sobie jak zobaczyłem post kolegi nade mną.